Sytuacja powodziowa. W sobotę wieczorem spokojnie we Wrocławiu – w nocy ma mocniej padać. Dramatyczna sytuacja w Kotlinie Kłodzkiej [aktualizacja]

We Wrocławiu silny wiatr powalił kilka drzew (ul. Łubinowa, ul. Różeckiego, powalone drzewo spowodowało to dłuższą przerwę w ruchu na ul. Ołtaszyńskiej). Służby skupiają się na udrożnianiu odpływów wody i koryt mniejszych rzek oraz rowów melioracyjnych. Strażacy – ochotnicy z podwrocławskiego Pustkowa Wilczkowskiego usuwali groźny zator na Ślęzie w Tyńcu nad Ślęzą (gm. Kobierzyce). Podobne działania prowadzą strażacy z Gniechowic (gm. Kąty Wrocławskie). Na bieżąco monitorowana jest sytuacja w TBS Leśnica – nie odnotowano tu dotąd zalań. Silne opady we Wrocławiu prognozowane są w nocy z soboty na niedzielę (od godz. 3.00 do niedzielnego południa), co może spowodować lokalne podtopienia.

W okolicach Rogowa Sobóckiego wylał potok Czarna Woda. Zalanych zostało ok. 150 ha pól.

Potwierdziły się niestety obawy dotyczące zagrożenia Kotliny Kłodzkiej. Bardzo trudna sytuacja panuje w samym Kłodzku, Bystrzycy Kłodzkiej i Lądku-Zdroju. W miejscowościach tych ewakuowano część mieszkańców z zagrożonych posesji. W Bystrzycy Kłodzkiej wyłączono oczyszczalnię ścieków. Władze apelują do mieszkańców o oszczędzanie wody. Poważne zagrożenie dotyczy wielu dzielnic Jeleniej Góry, w szczególności Maciejowej. Równie trudna sytuacja panuje wciąż Głuchołazach i górskiej części Opolszczyzny.

Zalewana jest kłodzka starówka oraz ulice: Skośną i Chełmońskiego. Zamknięte zostają wjazdy do Kłodzka od strony Wrocławia (DK8) na tranzyt (ul. Warty) i od strony Nysy (DK46).