Nie tak dawno, bo 6 listopada koszykarze Domino Polonii Świdnica po zaciętym spotkaniu pokonali w hali na Zawiszowie zespół TrustMate KKS Siechnice 70:68. W rewanżu lepsi okazali się jednak rywale i to oni sięgnęli tym razem po pełną pulę punktów na parkietach III ligi.
Świdniczanie do przerwy prezentowali się po prostu fatalnie, a dobitnie mówią o tym liczby w ofensywie. Do przerwy w trakcie dwóch kwart zdobyliśmy ledwie 13 punktów, przegrywając 13:35. Po przerwie drużyna trenera Piotra Ciska ruszyła do ataku i minimalnie zmniejszała dystans do miejscowych. Trzecią odsłonę wygraliśmy różnicą trzech „oczek”, a nasza sytuacja wciąż była nie do pozazdroszczenia. W ostatniej ćwiartce ruszyliśmy w zdecydowaną pogoń, a dystans zaczął topnieć w zastraszającym dla rywali tempie. Niestety straty były za duże. Finalnie tę kwartę wygraliśmy 30:15, przegrywając cały pojedynek 63:67. jeżeli dla porównania dodamy odpowiednio 7 i 6 zdobytych punktów w pierwszych dwóch odsłonach, jest to najlepszy obraz naszej falującej gry.
Świdniczanie w tabeli grupy A III ligi plasują się w środku stawki – na czwartym miejscu w stawce siedmiu zespołów. Na swoim koncie mamy trzy wygrane i cztery porażki.
TrustMate KKS Siechnice – Domino Polonia Świdnica 67:63 (18:7, 17:6, 17:20, 15:30)
Polonia: Kosmala (19), Warmiłło (19), Stochmiałek (8), Ozga (7), Sieńko (6), Poradzisz (2), Kaczmarczyk (2), Gromek, Soboń, Piasecki.
/MDvR/