Siatkarze z Płocka, których sponsorem generalnym jest Orlen, przed rokiem byli beniaminkiem II ligi, utrzymali się bez problemu. Aspiracje wzrosły, skład został wzmocniony, a celem jest miejsce w czołowej czwórce, która będzie rywalizowała w kolejnej fazie o awans do pierwszej ligi.
W tym sezonie - przed meczem z Międzyrzecem - KPS miał na koncie 3 zwycięstwa na wyjeździe i 2 porażki u siebie. Płocczanie w hali Chemika ulegli zespołom kARTPOL Kartopol Kobyłka i ProNutiva SKK Belsk Duży, niepokonanym w tym sezonie.
W środę w Chemiku gospodarze wykorzystali okazję do "odczarowania" własnego boiska. Wicelider MTS Międzyrzec Podlaski tylko momentami nawiązywał równą walkę z gospodarzami.
W pierwszym secie KPS wygrywał 3:0, 6:3, 13:8. Bardzo dobrze w każdym elemencie spisywał się przyjmujący Przemysław Czado, gospodarze wygrali do 21. Drugi set był jednostronny. KPS odskoczył na 10:6, 19:11, goście popełniali mnóstwo błędów. który wygrał wszystkie pięć meczów.
Niesamowite sceny kibice zobaczyli przy stanie 24:16, gdy biegnący do podbitej piłki Jakub Baranowski wylądował na stoliku sędziowskim, niemal demolując wszystko w promieniu dwóch metrów! Wylądował na parkiecie, stolik i sędziowskie akcesoria na nim, ale KPS kontynuował akcję, przebił piłkę. Przyjmujący z Płocka z trudem zbierał się spod stolika, ale jego stan zdrowia błyskawicznie się poprawił, gdy zobaczył, iż po pojedynczym bloku Jakuba Dobrolubowa KPS wygrał drugiego seta 15:16!
Trzeci set był dość wyrównany, gospodarze prowadzili, ale przeważnie różnicą 1-3 punktów. Ale w połowie seta podopieczni trenera Marcina Lubiejewskiego "odjechali" rywalom, niesieni dopingiem wygrali seta do 18 i cały mecz po 70 minutach 3:0.
W siódmej kolejce 8 listopada KPS zagra na wyjeździe z Eneą Kozienice, a w ósmej zmierzy się w Płocku 15 listopada z SMS Spała II. Już teraz zapraszamy na trybuny, wstęp wolny, poczęstunek i inne atrakcje gratis!
KPS Płock - MTS Międzyrzec Podlaski 3:0 (25:21, 25:16, 25:18)
KPS: Komar, Czado, Dorosz, Baranowski, Dobrolubow, Polus, Bulira (l), Bobrowski, Dróźdż, Winkler, Lewicki, Ledzion, Chausov, Romanutti
















