Z udziałem służb ratowniczych po stronie słowackiej w Tatrach Zachodnich przeprowadzono w nocy z piątku na sobotę szeroko zakrojoną akcję poszukiwawczą, wykorzystując drony z termowizją, psy ratownicze i pojazdy terenowe. Powodem alarmu był brak kontaktu z 59-letnim turystą z Polski. Mężczyzna odnalazł się cały i zdrowy. Odmówił transportu, kontynuując wycieczkę samodzielnie.