Szerzyny. Otwarcie kąpieliska i kompleksu rekreacyjnego z poślizgiem

To ma być rekreacyjny obiekt marzeń. Na otwarcie kąpieliska i kompleksu rekreacyjnego w Szerzynach trzeba będzie jednak jeszcze poczekać. Choć obiekt jest już po odbiorze, to by działał, wciąż brakuje koniecznych do otwarcia pozwoleń. Dodatkowo plany pokrzyżowała pogoda.

– Trochę kłopotów sprawiła nam aura, która ze względu na fakt intensywnych opadów atmosferycznych spowodowała jeszcze pewną konieczność korekty w zakresie chociażby humusowania terenu, te prace związane z poprawą w tej chwili trwają, tak więc już bez żadnego zagrożenia ten termin drugiej połowy lipca jest jak najbardziej aktualny

– tłumaczył w porannej rozmowie Słowo za Słowo na antenie RDN Małopolska wójt gminy Szerzyny Grzegorz Gotfryd.

Na terenie kompleksu rekreacyjnego w Szerzynach będzie można biwakować, zagrać w piłkę plażową, pooddychać świeżym powietrzem przy tężni solankowej, obejrzeć film w ramach kina plenerowego, potańczyć czy posłuchać muzyki. Jak dodaje Grzegorz Gotfryd, jest to oferta dla całych rodzin.

– Chcemy amfiteatr wykorzystać do tego, żeby on rzeczywiście żył muzyką, również żeby był przestrzenią do oglądania wspólnie z RDN Małopolska ciekawych, bardzo ambitnych filmów, piłka plażowa, żeby odpocząć aktywnie, tężnia solankowa ażeby czy to osoby starsze, czy chcący również tej formy komfortu zażyć, mogły z tego skorzystać, ale także możliwość popływania rowerkami po akwenie, także możliwość zakwaterowania się, skorzystania z pola namiotowego, czy też z pola dla kamperów.

Otwarcie ma być w drugiej połowie lipca. Zaplanowano imprezę inauguracyjną z zaproszoną gwiazdą muzyczną.

Wstęp będzie płatny, choć władze gminy zapewniają, iż nie będą to duże koszty. Docelowo obiekt ma prowadzić firma prywatna.

Koszt powstania całego kompleksu rekreacyjnego w Szerzynach to 11,5 mln zł, z czego 9,8 mln zł to dofinansowanie z Polskiego Ładu.