Podbijają serca fanów swoją muzyką, ale też swoimi charakterami. Życzliwość płynie z każdego słowa, przekładając się również na piosenki. Sylwia Domagała i Piotr Olszewski zapraszają do swojego muzycznego świata.
Było warto?
Sylwia i Piotr do Szlagierowej Listy TVS zawitali ze swoim nowym utworem ,,Było Warto”. Jak podkreślają autorzy, piosenka opowiada o tym, iż życie niesie ze sobą wiele prób i błędów oraz złych doświadczeń, ale zawsze można odbić się od dna.
- Troszkę pracowałem nad tą piosenką, wiele przemyśleń życiowych, wiele błędów też popełniłem. Jest teraz dużo lepiej i postanowiłem, żeby ludzie posłuchali tej piosenki, która opowiada o życiu, iż to nie jest piosenka typu Ja Cię Kocham, a Ty na przykład śpisz, tylko o takim prawdziwym życiu, o tym, iż można naprawdę wiele rzeczy w swoim życiu zrobić, jak się tylko chce. – przekonuje Piotr Olszewski
Początek muzycznej drogi
Piotr od 2015 roku występował sam. Z czasem jednak uznał, iż brakuje żeńskiego głosu, zwłaszcza przy wykonywaniu refrenów piosenek. Sylwię znał już wtedy jakiś czas, zadzwonił i tak zaczęła się ich sceniczna kooperacja trwająca już 3 lata.
Muzyka to ich życie
Oboje twierdzą, iż muzyka jest w ich sercach od dziecka.
- Ja podobno zabawiałam już pasażerów pociągu, jak byłam małym dzieckiem. Jestem też z rodziny muzykalnej, jestem po szkole muzycznej, więc ta muzyka gra mi w serduchu. I zaczynałam od skromnych wesel, i tak to już trwa ponad 20 lat. No i co? I to jest nasze życie. – przyznaje Sylwia Domagała
Muzyka jest dla nich sposobem, by przekazać to, co czują i co chcieliby ogłosić światu. Chcą przekazywać swoją energię właśnie poprzez piosenki i ukazywać w nich swoje wartości.
- Serce mi mówi, żebym działała, nie wyobrażam sobie bez tego życia – dodaje Sylwia
Zarówno rodzina Sylwii jak i Piotra bardzo wspiera duet w ich karierze. Chociaż nie zawsze jest łatwo. Często jeżdżą z nimi na koncerty i okazują ogrom cierpliwości, gdy Sylwii lub Piotra nie ma w domach przez dłuższy czas. Jak tłumaczą goście najnowszego odcinka Szlagierowej Listy Jacka Swobody, bez wsparcia rodzin nie byłoby tego wszystkiego.
Sentymentalny utwór
Dla Sylwii szczególną piosenką jest Ty Ślązoczka ja z Sosnowca. To utwór z początku ich wspólnej muzycznej drogi, Sylwia z sentymentem wspomina, jak się to wszystko zaczęło, a ta piosenka jest teraz pewnego rodzaju pamiątką.
Sylwia i Piotr kończą niedługo prace nad swoją drugą płytą. Fani jeszcze chwilę będą musieli na nią poczekać, ale pewne jest jedno…będzie i Było Warto!