Szok nad Morskim Okiem. 30 turystów wezwało TOPR, bo jest ciemno i nie ma już koni

To miała być spokojna końcówka długiego weekendu, ale ratownicy TOPR znów musieli interweniować w kuriozalnej sytuacji. W poniedziałek wieczorem około 30 osób zadzwoniło po pomoc, bo nad Morskim Okiem zrobiło się ciemno, a zaprzęgi konne już zakończyły kursy. Nikt nie był ranny ani zagrożony – grupę zwyczajnie zaskoczył zmrok i brak przygotowania.

Fot. Warszawa w Pigułce

Zmrok zaskoczył grupę nad Morskim Okiem
Jak przekazał Radiu Eska ratownik TOPR Krzysztof Długopolski, zgłoszenie wpłynęło po godz. 18.00. Turyści znajdowali się na Włosienicy i przyznali, iż nie mają światła, są zmęczeni i… nie zamierzają iść pieszo do Palenicy, bo liczyli na powrót konnym wozem.

Ratownik relacjonuje, iż osoby dzwoniące mówiły wprost:
„Jesteśmy zmęczeni, nieprzygotowani, nie nastawieni na taką wędrówkę i dramat. Koniki odjechały”.

TOPR wyjaśnił grupie, iż sytuacja nie kwalifikuje się jako akcja ratownicza, bo nikomu nic się nie stało. Po spokojnej rozmowie turyści „sformowali szyk” i samodzielnie ruszyli w stronę Palenicy.

Niebezpieczne warunki w Tatrach
Choć ta interwencja miała zabawny finał, sytuacja w Tatrach wcale nie jest lekka. Tatrzański Park Narodowy od tygodni alarmuje, iż warunki są bardzo trudne:

• w dolinach panuje błoto i wyjątkowa śliskość,
• wyżej zalega śnieg i tworzą się oblodzenia,
• nocą temperatura spada poniżej zera,
• tatrzańskie stawy zaczynają zamarzać – wejście na cienką taflę grozi tragedią.

TPN podkreśla, iż na szlaki powyżej granicy lasu nie należy wchodzić bez zimowego doświadczenia i sprzętu: raków, czekana i kasku. Konieczne są także latarki czołowe – szczególnie jesienią, gdy zmrok zapada bardzo wcześnie.

Nietypowa, ale nie pierwsza taka interwencja
TOPR dodaje, iż w długi weekend listopadowy interwencji było niewiele, ale prawie co roku zdarzają się sytuacje, w których turystów zaskakuje zmrok nad Morskim Okiem. Wielu odwiedzających przez cały czas nie bierze pod uwagę, iż zaprzęgi konne kursują jedynie do zachodu słońca.

Co to oznacza dla Ciebie
Jeśli wybierasz się nad Morskie Oko:
• zabierz latarkę czołówkę,
• nie licz na powrót konnych wozów po zmroku,
• miej na uwadze, iż droga powrotna trwa ponad godzinę,
• śledź komunikaty TPN – warunki zimowe już panują.

źródło: Radio Eska Kraków