W tym roku można powiedzieć, iż w powiecie wadowickim jest poważny problem zachorowalnością na grypę. W samym tylko grudniu takich przypadków było ponad 1800 (!). To wielokrotnie więcej niż w roku poprzednim.
Grudzień 2024 roku był swego rodzaju Armagedonem grypowym w powiecie wadowickim. Jak poinformowała nas Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Wadowicach, tylko w ostatnim miesiącu ubiegłego roku potwierdzono aż 1808 przypadków zachorowań na różne rodzaje grypy. Miesiąc wcześniej zachorowało zaledwie 26 osób.
Dla porównania, w grudniu 2023 roku grypę potwierdzono u 128 osób.
Co interesujące to nie koniec złych wieści. Tylko w ciągu pierwszych ośmiu dni 2025 roku wadowicki sanepid potwierdził aż 289 nowych zachorowań na grypę (!).
Co interesujące spadła liczba zachorowań na Covid-19. Jak dowiadujemy się w wadowickiej stacji epidemiologicznej, od listopada 2024 roku do 8 stycznia 2025 roku odnotowano 177 przypadków zachorowania na Covid.
W tym samym czasie, tylko w 2023 roku Covid potwierdzono u 1212 osób.
Można więc spokojnie powiedzieć, iż "zwykła" grypa wyparła z chorobowego rynku Covid, który był od 2020 roku chorobą numer "1" w statystykach wirusowych.
Czy zatem w związku z tak lawinowym przyrostem zachorowań na grypę szpital w Wadowicach zamierza zamknąć oddziały przed odwiedzającymi?
ZZOZ w Wadowicach informuje, iż w chwili obecnej nie ograniczamy odwiedzin w oddziałach szpitalnych - dowiaduje się portal Wadowice24.pl od pani Alicji Madej z ZZOZ w Wadowicach.