Szpital Miejski: o pieniądzach słów kilka

1 tydzień temu

Szpital Miejski pozyskał 300 tys. zł z funduszy unijnych w ramach programu FEnIKS. Pieniądze zostaną przeznaczone na doposażenie Przychodni Rejonowej nr 1.

Kupimy nowoczesny sprzęt diagnostyczny: wszechstronny aparat USG, urządzenie do diagnostyki CPR, aparat EKG, lodówkę z monitoringiem temperatury, a także pięć zestawów komputerowych z drukarkami i skanerami.

Planujemy też remont pomieszczeń przychodni, modernizację instalacji elektrycznej i wymianę oświetlenia. Dzięki temu pacjenci zyskają dostęp do szerszej diagnostyki – w zakresie profilaktyki, wykrywania i leczenia chorób na poziomie POZ.

Szpital starał się także o znacznie większe pieniądze na stworzenie nowego oddziału onkologii piekarskim szpitalu. Niestety, nasza placówka nie spełnia wszystkich kryteriów, które promowały placówki prowadzące już specjalistyczne usługi onkologiczne. Stosunek populacji w promieniu 70 km do liczby ośrodków SOLO I, II lub III w promieniu 70 km jest dla Piekar Śląskich niekorzystny. Nie znajdujemy się także na terenie województwa o najniższym zabezpieczeniu onkologicznym – co także pozbawiło nas punktów w konkursie. Ponieważ to nowy oddział, który dopiero miał powstać – nie mogliśmy także wykazać efektywnego wykorzystania kluczowego sprzętu w onkologii, czy wymiany wyeksploatowanego sprzętu wykorzystywanego w onkologii. Nie mogliśmy się również wykazać w obszarze zabiegowym chirurgicznym (SOLO I) – realizując zbyt mało podobnych świadczeń.

Przypomnę Państwu, iż podobne problemy mieliśmy z kontraktem na tomograf, który nie otrzymywał pieniędzy z NFZ z powodu braku kontynuacji świadczenia usług. Tylko jak miała być kontynuacja, skoro mówimy o nowym szpitalu, nowej pracowni diagnostyki i nowym sprzęcie, którym wcześniej placówka nie dysponowała.

Mimo wszystko nasz szpital odwołał się od decyzji wskazując na najważniejsze rozstrzygnięcia – przede wszystkim na pozytywną opinię o celowości inwestycji wydaną przez Wojewodę Śląskiego. W ocenie wniosku komisja stwierdziła, iż takiej opinii szpital nie posiada – co było jednym z powodów nie uzyskania dofinansowania. Tymczasem ten formalny dokument jest i został przedstawiony w procedurze konkursowej.

Tak więc nie składamy broni, będziemy jeszcze “walczyć” o środki na rozwój onkologii jednocześnie poszukując i wykorzystując wszystkie inne okazje na zwiększenie przychodów placówki.

Wracając jednak do dobrych informacji. Narodowy Fundusz Zdrowia zwiększył ryczałt dla naszego szpitala o prawie milion złotych. To jeszcze nie rozwiązuje wszystkich problemów, ale każda dodatkowa złotówka ma dziś ogromne znaczenie.

Idź do oryginalnego materiału