Szpital to nie dom opieki

2 godzin temu

Przed świętami i długimi weekendami szpitale w regionie odnotowują wyraźny wzrost liczby starszych, przewlekle chorych pacjentów. Nie zawsze jednak trafiają tam osoby, które rzeczywiście wymagają hospitalizacji.

Pracownicy służby zdrowia zwracają uwagę, iż w tym czasie coraz częściej dochodzi do sytuacji, gdy bliscy – z braku czasu, sił lub możliwości opieki – decydują się „oddać” seniora do szpitala na okres świąt lub dni wolnych.

– Niestety, przed świętami czy długimi weekendami często obserwujemy sytuacje, gdy do szpitala trafiają starsze osoby, głównie z przewlekłymi chorobami, którym nagle „pogorszył się stan zdrowia”. Po przeprowadzeniu badań okazuje się jednak, iż ich stan jest stabilny. Zdarza się, iż ktoś celowo poda zbyt dużą dawkę leku albo pominie inną – tylko po to, by babcia czy dziadek trafili do szpitala na czas wolnych dni. To smutne, ale niestety wcale nie są to rzadkie przypadki – mówi Karolina Wrzosek, pielęgniarka.

– Przed świętami wyjazdów do starszych, schorowanych osób jest wyraźnie więcej. Często po przyjeździe widzimy, iż to nie jest nagły przypadek, tylko próba „zorganizowania opieki” w szpitalu na kilka dni. Zdarza się nawet, iż ktoś źle poda leki, by starsza osoba wyglądała na bardziej chorą. Potem w szpitalu okazuje się, iż nic poważnego się nie dzieje. To trudne, bo my widzimy, iż za tą sytuacją stoi po prostu ludzka bezradność albo wygoda. Nie wolno tak robić – informuje Michał Ferens, ratownik medyczny.

Personel medyczny przypomina, iż szpital to nie dom opieki, a oddziały ratunkowe i internistyczne powinny być zarezerwowane dla osób, które rzeczywiście potrzebują pomocy. Eksperci apelują, by w okresie świątecznym nie nadużywać systemu ochrony zdrowia i w razie potrzeby szukać wsparcia w opiece długoterminowej, środowiskowej lub rodzinnej.

  • Senior
  • SOR
  • Święta
  • dlugi weekend
    Idź do oryginalnego materiału