- Jak tylko otrzymaliśmy komunikat o tym, co się dzieje, wszystkie służby ruszyły w teren. Zabezpieczaliśmy przede wszystkim szpital, rozdzielnię prądu, tak by zabezpieczyć osoby, które przybędą tam na dializy, bo to jest kwestia ratowania życia. Szpital nie został zalany. Dla nas istotne jest to, by woda, która tak nagle przybrała, spokojnie i bezpiecznie spłynęła, i by zabezpieczyć na całym nurcie Kumieli okoliczne budynki – mówi Katarzyna Wiśniewska, wiceprezydent Elbląga, która zwołała w mieście sztab kryzysowy. Zobacz zdjęcia.