Trudna sytuacja Radomskiego Szpitala Specjalistycznego. Brakuje pieniędzy na opłacenie rachunków za leki, wodę czy energię elektryczną. Lecznica stara się o 20 mln zł kredytu .
Od lat placówkę wsparcie samorządu, ale ten może finansować jedynie remonty albo zakup sprzętu.
Wicedyrektor placówki Jerzy Zawodnik tłumaczy, iż z pozostałymi problemami szpital musi sobie radzić sam.
— Podwyżki, które są ustawowo zapisane i które musieliśmy wypłacić, nie miały pokrycia w przekazanych pieniądzach na realizację świadczeń zdrowotnych. Miesięczne koszty funkcjonowania szpitala są około dwóch milionów wyższe niż przychody, jakie osiągamy z Narodowego Funduszu Zdrowia — mówi Zawodnik.
Część pożyczki wykorzystana zostanie na remont i modernizacje szpitalnych oddziałów.