"Szybciej, patałachy j...ne, tam jest kobieta nieprzytomna". Atakują ich pacjenci oraz rodziny

1 tydzień temu
Sylwester. Pojechaliśmy z kolegą na izbę wytrzeźwień. Tam siedzi mężczyzna, ma rozcięty łuk brwiowy. Nie chciał współpracować od samego początku, krzyczał, kim to on nie jest. W karetce zaczął się bardzo burzyć do kolegi - ja wtedy byłem kierowcą, więc mnie ominęła większość bluzgów. Pełnoskalowa akcja zaczęła się już na SOR-ze.
Idź do oryginalnego materiału