Szydło odleciała. Najwyraźniej przedawkowała partyjną propagandę

8 miesięcy temu

Politycy PiS nie potrafią przyznać się do tego, iż polityczna awantura którą właśnie rozpętali, zakończyła się widowiskową katastrofą. Co było widać po dzisiejszej śladowej frekwencji marszu, szumnie nazwanego Protestem Wolnych Polaków.

– Tusk przestraszył się tego marszu i przestraszył się gniewu ludzi. Ja myślę, iż wielu ludzi w tej chwili zaczęło przeglądać na oczy i rozumieć, co się dzieje w Polsce. Bo my rzeczywiście mamy do czynienia z ekipą, która jest zdolna do wszystkiego – mówiła europoseł PiS Beata Szydło w rozmowie z Danutą Holecką na antenie TV Republika.

– Frekwencja przeolbrzymia, jestem zaskoczona i przede wszystkim chcę podziękować wszystkim państwu, którzy tu byliście. Ale mam też dużo informacji od ludzi, którzy nie mogli przyjechać (…) Ogromna mobilizacja. Ja nie pamiętam, kiedy tak łatwo można było zachęcić ludzi, żeby zechcieli przyjechać, a warunki pogodowe są bardzo trudne – fantazjowała dalej Szydło.

Sami nie wiemy czy się śmiać, czy też płakać czytając takie androny. A przecież wygłasza je osoba, która była premierem polskiego rządu!

Idź do oryginalnego materiału