Mimo paraliżu wciąż walczy o normalne życie. Szymon Iwan, mieszkaniec gminy Masłów potrzebuje pomocy. Mężczyzna w listopadzie ubiegłego roku w wyniku wypadku doznał obrażeń, które uniemożliwiają mu samodzielne funkcjonowanie. Nadzieją jest rehabilitacja, której miesięczny koszt wynosi 20 tys. zł.
W pomoc mężczyźnie zaangażowały się władze województwa świętokrzyskiego oraz instytucje kulturalne. W Wojewódzkim Domu Kultury zorganizowany został dziś (sobota, 22 marca) kiermasz i koncert charytatywny połączony z licytacją, podczas których zbierano pieniądze potrzebne na leczenie Szymona Iwana.
Magdalena Fogiel-Litwinek, dyrektor WDK w Kielcach mówi, iż licytacja była szansą nie tylko na spełnienie marzenia chorego Szymona i jego bliskich, ale także na spełnienie kilku własnych, małych marzeń.
– Np. na lot balonem, obiad z marszałek Renatą Janik, albo zyskanie rękawic z autografem Julii Szeremety. Na licytacji mamy wiele rzeczy. Jednak nie mniej ważnym jest marzenie pana Szymona, a przede wszystkim dwójki jego dzieci o tym, aby ich ojciec wrócił do zdrowia – podkreśla.

W trakcie licytacji uczestnicy wydarzenia mogli m.in. zdobyć podwójne zaproszenie na obiad z Renatą Janik. Marszałek województwa świętokrzyskiego wyraziła nadzieję, iż aukcja pozwoli na zebranie pieniędzy, które zapewnią możliwości sfinansowania leczenia Szymona Iwana w najbliższych tygodniach.
– Puszki przeznaczone na zbiórkę pieniędzy dla chorego są widoczne w WDK-u praktycznie cały czas. Zresztą, dzisiejszy koncert jest kontynuacją zapoczątkowanych wcześniej działań. jeżeli będzie taka potrzeba ze strony mieszkańców oraz władz gminy, to chętnie zaangażujemy się w dalszą pomoc – stwierdza marszałek.

W wyniku wypadku Szymon Iwan doznał urazu mózgu, złamań twarzoczaszki oraz ma zaburzenia świadomości. Nie jest w stanie samodzielnie funkcjonować, a w oddychaniu pomaga mu aparatura medyczna. Tomasz Lato, wójt Masłowa informuje, iż w pomoc rodzinie poszkodowanego zaangażowana jest cała lokalna społeczność. Podkreśla przy tym, iż zbiórka pieniędzy ma ogromne znaczenie dla rodziny Szymona Iwana, która nie byłaby w stanie samodzielnie pokryć kosztów rehabilitacji.
– Gmina Masłów i jej mieszkańcy są otwarci na chęć niesienia pomocy. Ta akcja jest kolejną z wielu, podczas której robimy, co możemy. Pamiętajmy, iż ta rodzina nie poradzi sobie sama. Na dzisiejszą aukcję przygotowałem pluszowego misia, który będzie licytowany. Na co dzień także staramy się przypominać o zbiórce pieniędzy, czy to w mediach społecznościowych, czy w trakcie spotkań z mieszkańcami – dodaje Tomasz Lato.
Szymona Iwana można wesprzeć poprzez licytacje oraz internetowe zbiórki. Licytacje realizowane są na facebookowej grupie „Postawmy wspólnie Szymona na nogi”. Z kolei na portalu zrzutka.pl – – można wpłacić dowolną kwotę potrzebną na jego rehabilitację. Do tej pory z potrzebnych 180 tys. zł, udało się zebrać prawie 50 tys. zł.



















