Prezydent Andrzej Duda od początku października pojawia się publicznie z usztywnionym opatrunkiem na dwóch palcach prawej dłoni. Wciąż nie ma oficjalnego wyjaśnienia, co się stało. Urzędnicy Kancelarii Prezydenta komentują jedynie nieoficjalnie, a z przecieków wynika, iż opatrunek jest skutkiem "drobnego wypadku", choć są dwie różne wersje, gdzie do niego doszło.