– W naszej świetlicy zapachniało tradycją! – informują panie.
Z uśmiechem i dobrą energią
Całemu przedsięwzięciu towarzyszył dobry humor i rozmowy oraz śmiech. Kobiety wspólnie kisiły kapustę, dokładnie tak, jak dawniej robiły to ich babcie. Choć, jak przyznają uczestniczki, było trochę pracy.
Siła tradycji i wspólnoty
Takie wspólne spotkania i pielęgnowanie tradycyjnych zajęć to coś więcej niż tylko przygotowywanie przetworów na zimę.
– Takie wspólne chwile przypominają nam, jak ważne są tradycje, kooperacja i lokalna wspólnota – podkreślają Zwolanki.
Dzięki inicjatywom KGW, lokalne zwyczaje są podtrzymywane, a więzi między mieszkańcami umacniane. Kapusta, kiszona w takiej atmosferze, z pewnością będzie smakować wyjątkowo!
fot. KGW Zwolanki