Taki będzie świdnicki Park Wodny. Jakie szykowane są atrakcje? Ile pieniędzy pochłonie budowa?

2 godzin temu

Zdjęcie: teren przeznaczony na przyszły Park Wodny (fot. UM Świdnica)

Na 70-80 mln złotych szacowany jest koszt budowy świdnickiego Parku Wodnego, który ma powstać na osiedlu Zawiszów. We wtorek poznaliśmy szczegółową koncepcję nowego kompleksu sportowo-rekreacyjnego.

Świdnica już kilkanaście lat temu podjęła próbę budowy aquaparku, który wówczas miał powstać przy ulicy Śląskiej. Inwestycja planowana przez ówczesnego prezydenta Wojciecha Murdzka, miała pochłonąć choćby 80 mln złotych. Większość miejskich radnych uznała jednak, iż taki wydatek oznaczałby dla miasta finansową katastrofę i w listopadzie 2012 roku podjęto decyzję o likwidacji miejskiej spółki Inwestycje Świdnickie, która miała zająć się budową parku wodnego. W maju 2015 roku, na początku swojej pierwszej kadencji, prezydent Beata Moskal-Słaniewska informowała o odłożeniu pomysłu budowy aquaparku do szuflady. – Na tę inwestycję musiałby być zaciągnięty wielomilionowy kredyt, gdzie okres spłaty byłby rozciągnięty na ponad 20 lat, a na to Świdnica nie może sobie pozwolić – wskazywała wówczas prezydent.

Do pomysłu utworzenia wodnego kompleksu sportowo-rekreacyjnego powrócono kilka lat później, przy okazji planów przeprowadzenia gruntownej przebudowy krytego basenu przy ulicy Równej. Na początku 2021 roku ogłoszone zostały wstępne konsultacje rynkowe dotyczące realizacji przedsięwzięcia w formule partnerstwa publiczno-prywatnego, a w ramach modernizacji kąpieliska przewidywano m.in. wykonanie nowych niecek – sportowej i rekreacyjnej, wykonanie saunarium, a także wykonanie i montaż jacuzzi. Również te plany nie doczekały się realizacji. – Nie będziemy modernizować basenu przy Równej, ponieważ zakres prac byłby tak duży i tak kosztochłonny, iż chyba przerósł nasze pierwotne wyliczenia. W związku z tym, o ile losy tak pozwolą, to może przyjdzie czas na budowę nowego basenu w Świdnicy – tłumaczyła Moskal-Słaniewska w czerwcu 2021 roku.

Od wyborczych obietnic, przez konsultacje, po koncepcję

Temat budowy parku wodnego powrócił podczas kampanii przed wyborami samorządowymi w 2024 roku, a pomysł realizacji inwestycji znalazł się w programach wszystkich kandydatów na urząd prezydenta Świdnicy. W sierpniu 2024 roku Rada Miejska wyraziła zgodę na przeznaczenie 160 tys. złotych na wykonanie programu funkcjonalno-użytkowego, czyli opracowania określającego zakres planowanego zadania i stanowiącego podstawę do ustalenia kosztów budowy świdnickiego Parku Wodnego. Między wrześniem a październikiem ubiegłego roku przeprowadzono konsultacje społeczne, podczas których mieszkańcy mogli wypowiedzieć się w sprawie tego, jak ich zdaniem powinien wyglądać przyszły kompleks sportowo-rekreacyjny, jaka powinna być jego główna funkcja, a także jakich oczekują atrakcji w obiekcie.

Podczas konsultacji do magistratu wpłynęły 1103 ankiety, z czego 774 uznano za ważne. 95,6% uczestników konsultacji stwierdziło, iż budowa parku wodnego jest potrzebną inwestycją w Świdnicy, natomiast przeciwnego zdania było 4,4%. Duża część ankietowanych zadeklarowała też regularne odwiedzanie nowego obiektu: 36,8% zamierza korzystać z jego atrakcji raz w tygodniu, 32,4% kilka razy w tygodniu, 15,8% raz w miesiącu, 1,9% raz na pół roku, a 13% nie było w stanie tego określić. Ankietowani wskazali też, iż najbardziej wyczekiwaną przez nich strefą aktywności jest strefa sportu i rekreacji (w ramach której mogłyby powstać przykładowo: niecka z torem wodnym 25m, niecka rekreacyjna z akcesoriami wodnymi, niecka do nauki pływania lub zajęć wodnych, jacuzzi, zjeżdżalnia wodna). Nieco mniejsze zainteresowanie wzbudziła strefa saun i wypoczynku (np. sauna fińska, sauna turecka, sauna na podczerwień, grota lodowa, wypoczywalnia), a także strefa dla najmłodszych (np. brodzik dla dzieci, wodny plac zabaw). Mieszkańcy zgłaszali również swoje uwagi, sugestie i propozycje.

W lipcu 2025 roku zaprezentowano wizualizacje przedstawiające koncepcję Parku Wodnego:

1 z 3

Dlaczego ma powstać na Zawiszowie? Ile będzie kosztować?

Dlaczego wybrano lokalizację między ulicami Jana Długosza a Władysława Andersa, a nie teren przy ulicy Sportowej, gdzie wcześniej planowano budowę aquaparku? – Po pierwsze, teren przy ulicy Sportowej był terenem o wysokim poziomie wód gruntowych, co powodowałoby przy budowie takiego obiektu jak basen konieczność zupełnie innej konstrukcji fundamentów, co podrożyłoby koszty. Po drugie, teren przy ulicy Sportowej nie jest wyposażony w sieci takie, jakie są potrzebne przy obiekcie basenowym, czyli przede wszystkim brak tam dostatecznego kolektora, nie ma tam też sieci Miejskiego Zakładu Energetyki Cieplnej, co pozwalałoby na zapewnienie ciepła i ciepłej wody. Działka, na której chcielibyśmy wybudować park wodny, jest działką miasta. Teren wydzielony pod inwestycje jest fragmentem kilkuhektarowej działki, która znajduje się przy ulicy Władysława Andersa. Teren jest dobrze skomunikowany z ulicą Kazimierza Wielkiego i istnieje też alternatywny dojazd od strony osiedla Zawiszów. Przy budowie żłobka, nie określając jeszcze funkcji, już wtedy rozpoczęliśmy budowę infrastruktury drogowej stanowiącej niezależny zjazd, który może być teraz w pełni wykorzystany – tłumaczy prezydent Moskal-Słaniewska.

– Wydzieliliśmy działkę, która naszym zdaniem zapewnia nie tylko optymalne posadowienie budynku, ale także zagospodarowanie terenu w postaci wjazdów, miejsc parkingowych i terenu zielonego. Grupa projektowa, która przygotowywała ten projekt, prócz sugestii dotyczących różnych rozwiązań związanych z zapewnieniem atrakcji, musiała wziąć pod uwagę nasz potencjał finansowy. Zadanie określiliśmy na rząd wielkości 70-80 milionów i rzeczywiście ten obiekt taki warunek spełnia. Uważam, iż jest to propozycja, która w pełni usatysfakcjonuje wszystkich tych, którzy dzisiaj oczekują przede wszystkim obiektu o funkcjach rekreacyjnych, który jest nakierowany na rodziny, na potrzeby różnych grup wiekowych, oczywiście z pełną dostępnością dla osób niepełnosprawnych, w tym osób na wózkach inwalidzkich, z zapewnieniem dla nich odpowiednich wjazdów, szatni, przebieralni. [Jeśli chodzi o elewację] staraliśmy się wspólnie wypracować taką propozycję, która będzie odpowiadała wymogą nowoczesności, będzie po prostu ładna i będzie się wpisywała w architekturę osiedla Zawiszów – wyjaśnia prezydent.

Podkreśla przy tym, iż opracowany program funkcjonalno-użytkowy ma dać odpowiedź na pytania: co ma zostać zbudowane, w jakiej przestrzeni i za ile. – To da nam podstawę do tego, żeby móc rozpocząć rozmowy z radnymi o finansowaniu tej inwestycji, a jeżeli zgoda taka będzie udzielona – a myślę, iż będzie – to będzie to podstawą do ogłoszenia postępowania przetargowego na realizację inwestycji w formule zaprojektuj i wybuduj – wskazuje Moskal-Słaniewska. – Słowo o finansowaniu. Myślę, iż jesienią, przy omawianiu wstępnych założeń do budżetu miasta, będzie czas na takie rozmowy. Na pewno basen musi zostać sfinansowany z wykorzystaniem narzędzi dłużnych. Rozważamy w tej chwili, czy będzie to kredyt, czy pożyczka, czy obligacje. Każde z tych rozwiązań ma swoje plusy i minusy. Ja też w międzyczasie jestem umówiona z przedstawicielami instytucji finansowych, którzy są zainteresowani, żeby taką inwestycję w Świdnicy sfinansować. Wtedy, kiedy będę mogła przedstawić szczegóły, będziemy o tym rozmawiać. Na pewno będzie to inwestycja, która jest bardzo oczekiwana przez świdniczan. Powiem tak: Świdnicy to się po prostu należy i Świdnica w dzisiejszych czasach na taki obiekt stać, choćby jeżeli będziemy to finansować przy pomocy kredytu lub pożyczki. Wstępnie zakładamy, iż spłata takiego kredytu czy pożyczki trwałaby około 20 lat, co jest absolutnie bezpieczne dla budżetu i nie ma żadnego zagrożenia w spłacie, którą byśmy planowali – mówi prezydent Świdnicy.

Taki będzie świdnicki Park Wody?

19 sierpnia 2025 roku poznaliśmy efekty prac projektantów, którym powierzono przygotowanie programu funkcjonalno-użytkowego, stanowiącego bazę dla dalszej realizacji inwestycji. – Obiekt jest parterowy – mamy część niską i część wysoką. Część wysoka to hala basenowa, czyli serce obiektu, natomiast część niska to są wszystkie strefy, które ten obiekt obsługują. (…) Hala basenowa będzie mocno przeszklona, przejrzysta, doświetlona – to też nam jako cel przyświecało – opisuje mgr inż. Jacek Konieczny, członek zespołu projektowego. Przed budynkiem, od strony ulicy Władysława Andersa powstanie parking mieszczący 106 samochodów osobowych, w tym 3 trzy dla osób niepełnosprawnych, 2 miejsca dla autokarów oraz 40 stojaków rowerowych. Od tej samej strony powstanie wejście główne do basenu.

Po wejściu do obiektu klienci znajdą się w holu głównym, gdzie będą znajdować się lady kasowe. Za nim znajdą się dwa przejścia do dalszych stref. – Na etapie planu funkcjonalno-użytkowego przewidzieliśmy dwie, w pewnym sensie odrębne, strefy – strefę basenową oraz strefę spa. Możliwy jest oczywiście wariant łączony, bo oczywiście ktoś może chcieć skorzystać z obydwu stref. Umożliwiona będzie komunikacja dla nabywców biletów tylko do strefy basenowej, tylko do strefy spa, bądź dla osób chcących skorzystać ze wszystkich możliwości, które obiekt daje – tłumaczy Konieczny.

W przypadku strefy basenowej przewidziano utworzenie wodnego placu zabaw – podobnego do tego, jaki istnieje na kąpielisku letnim przy ulicy Śląskiej – o powierzchni około 110m² z różnymi atrakcjami wodnymi, brodzika o powierzchni blisko 90m² z wodnym zamkiem zabaw, a także niecki o powierzchni 131m² i głębokości od 0,9 do 1,2m, który będzie przeznaczony pod różnego rodzaju zajęć związanych z nauką pływania. Inną z planowanych atrakcji będzie zjeżdżalnia o długości ponad 70 metrów – jej zewnętrzne elementy będą zabezpieczone przed promieniami UV oraz będą zabezpieczone termicznie, aby można z niej było komfortowo korzystać również zimą.

W strefie basenowej przewidziano też budowę niecki pływackiej o długości 25 metrów i powierzchni ponad 313m². Nieco na uboczu strefy basenowej zaplanowano utworzenie niecki rekreacyjnej o powierzchni blisko 160m², która będzie „przytulona” do części wypoczynkowej w strefie spa. Będzie ona wyposażona w szereg atrakcji wodnych: dwie wanny jacuzzi, wodne masaże ścienne, masaże stóp, masaże karku, gejzery oraz leżankę rurową z masażem powietrznym.

Z kolei w strefie spa, która posiadać będzie oddzielną od części basenowej sekcję szatni oraz sanitariatów, przewidziano utworzenie: sauny suchej, groty lodowej, sauny parowej, groty solnej z tężnią solankową, saunę infrared, strefę wypoczynku z podgrzewanymi siedziskami i leżakami, a także zewnętrzną sekcję saunową. Trzecią ze stref tworzących obiekt na Zawiszowie będzie strefa gastronomiczna, która będzie częściowo przeszklona w kierunku strefy basenowej.

1 z 14