Tasomix Rosiek Stal znika z sieci. Co dalej z ostrowskim klubem?

4 godzin temu
Zdjęcie: Tasomix Rosiek Stal znika z sieci. Co dalej z ostrowskim klubem?


Sytuacja wokół klubu Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski staje się coraz bardziej niepokojąca. Choć oficjalne komunikaty sugerują, iż wszystko przebiega zgodnie z planem finansowym, wydarzenia z ostatnich godzin malują zupełnie inny obraz. We wtorkowe popołudnie z internetu zaczęły znikać wszystkie profile społecznościowe związane z klubem – Facebook, Instagram, X (dawniej Twitter), a także oficjalna strona internetowa. Zmiana nazwy głównego profilu na Facebooku na „Koszykówka w Ostrowie Wielkopolskim” oraz jego późniejsze usunięcie jedynie spotęgowały spekulacje.

W ostatnim oświadczeniu klub poinformował, iż realizuje założony plan finansowy i spłaca zobowiązania z sezonu 2023/2024. Brakuje jednak konkretów, a działania medialne stoją w sprzeczności z deklarowaną „stabilnością”. Wcześniej zawodnicy niejednokrotnie protestowali, rezygnując z udziału w treningach, a po ostatnim domowym meczu z PGE Startem Lublin zarówno trener Andrzej Urban, jak i sami koszykarze nie kryli, iż sytuacja w klubie jest trudna.

Brakuje również jasności, kto w tej chwili zarządza klubem. W hali nie widać Pawła Matuszewskiego, dotychczasowego właściciela, a brak transparentności dodatkowo frustruje kibiców, którzy od miesięcy próbują zrozumieć, co dzieje się za kulisami. Fani żądają otwartości i klarownych informacji dotyczących przyszłości drużyny.

Tymczasem koszykarze przygotowują się do ostatniego meczu sezonu zasadniczego, który rozegrają jutro w Zielonej Górze. Od wyniku tego spotkania może zależeć ich ewentualny awans do fazy play-in. Sportowo to istotny moment, jednak wszystkie znaki wskazują na to, iż nad klubem zebrały się ciemne chmury – i to niekoniecznie tylko na parkiecie.

Czy kolejne dni przyniosą odpowiedzi, na które czekają kibice i środowisko sportowe w Ostrowie Wielkopolskim?

Idź do oryginalnego materiału