Tegoroczne Dożynki Gminy Biała już za nami (zdjęcia)

3 tygodni temu

Choć aura nie rozpieszczała – padał deszcz, wiał silny wiatr, a pogoda bardziej przypominała jesień niż końcówkę sierpnia – mieszkańcy i goście nie zawiedli. Mowa o Dożynkach Gminy Biała w powiecie wieluńskim, których gospodarzem w tym roku była Biała Kopiec. Na obiekcie GOSiR-u w Białej pojawiło się mnóstwo ludzi, by wspólnie podziękować rolnikom za całoroczny trud i świętować zakończenie żniw. Uroczystości rozpoczęły się barwnym korowodem dożynkowym, w którym nie zabrakło maszyn rolniczych i pięknie przygotowanych wieńców, oraz mszą świętą w miejscowym kościele. Później, już na terenie GOSiR-u w Białej, przyszedł czas na część oficjalną i obrzędową.

Dożynki to jeden z najpiękniejszych dni w roku dla wszystkich rolnika. To święto jest zwieńczeniem całorocznego trudu rolników i ich rodzin – mówił podczas oficjalnego przemówienia Grzegorz Mielczarek, wójt gminy Biała. – Dziś celebrujemy efekty pracy rolników, którzy każdego dnia dbają o nasze pola, siejąc ziarno, hodując zwierzęta i współpracując z naturą. W tym wyjątkowym dniu chcemy złożyć hołd naszym rolnikom (…).


Na mieszkańców z gminy Biała zawsze można liczyć, a szczególnie w tak ważnym dla rolników dniu, jakim są dożynki – mówiła nam podczas imprezy Katarzyna Pichlińska, dyrektorka Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Białej. – Nie wątpiłam, czy przyjdą. A pogoda? Raz na 10 lat, jak się zdarzy taka deszczowa, to musimy jakoś przeżyć.

Mimo tego deszczu jest super atmosfera – mówi Wioletta Kupis-Wnuk, asystentka wicewojewody łódzkiego Grzegorza Majewskiego. – Widać też, iż ludzie się super bawią. Nie przegonił ich deszcz i chmury. Impreza na najwyższym poziomie.

Patrząc okiem rolnika, to deszcz jest nam potrzebny. Nie było go dwa tygodnie i dziś spadł – zauważa Zbigniew Kupski, przewodniczący Rady Gminy w Białej. Ale my się deszczu nie boimy. Dopisali ludzie, dopisały stowarzyszenia, dopisały organizacje. Stoły są pełne wspaniałych potraw i jest bardzo fajna atmosfera.


Nie zabrakło artystycznych występów. Na scenie zaprezentowali się Lututowianie, Zespół Śpiewaczy Biała, Naramianki oraz wokalistki z GOKiS w Białej. Publiczność świetnie bawiła się także przy muzyce zespołu Ale Kapela, a wieczorną gwiazdą był zespół Freaky Boys, który porwał wszystkich do zabawy.

Ale zdecydowaną muzyczną niespodzianką był występ formacji stworzonej specjalnie na tę uroczystość, złożonej z radnych gminnych pn. „Wójta się nie bójta”. Do znanej melodii ułożono strofy piosenki, która w żartobliwy sposób opisywała osoby sprawujące w gminie różne funkcje. Było tutaj dużo śmiechu, ale i przemyśleń, jak są postrzegane osoby na stanowiskach.

Mimo niesprzyjającej aury mieszkańcy świetnie się bawili. Serdecznie wszystkim dziękuję za zaangażowanie, przygotowanie stoisk dożynkowych. Wasza praca, kreatywność oraz dbałość o detale sprawiły, iż tegoroczne święto plonów nabrało wyjątkowego charakteru – podsumowuje wójt Grzegorz Mielczarek.

Dożynkową noc zakończyła taneczna zabawa trwająca do późnych godzin. Mimo niesprzyjającej pogody tegoroczne dożynki pokazały, iż dla mieszkańców gminy Biała tradycja i wspólne świętowanie są ważniejsze niż deszcz i wiatr. Zarówno publiczność, jak i artyści udowodnili, iż choćby w iście jesiennych warunkach można stworzyć radosne, pełne energii i serdeczności święto plonów.

Idź do oryginalnego materiału