OSTRÓDA. Zniknął dach, który był samowolą budowlaną, ale powierzchnia na taflę lodową została. Właśnie wyłożona została infrastruktura chłodząca, a to znaczy, iż za kilka dni będziemy mogli zaprosić ostródzian na lodowisko nad Jeziorem Drwęckim.
Często argumentując u pracodawcy potrzebę podwyżki możemy usłyszeć: “ale lepiej to już było…” Podobnie będzie tej zimy w przypadku ostródzkiego sztucznego lodowiska. Spod prowizorycznego dachu, za który z roboty wyleciał poprzedni dyrektor Ostródzkiego Centrum Sportu i Rekreacji, amatorzy jazdy na łyżwach będą musieli wrócić na świeże powietrze.
Czyli tak jak kiedyś gdy na boisku asfaltowym przy Szkole Podstawowej nr 4 z tafli lodowej będziemy korzystać pod chmurką. To ma niewątpliwie też swoje uroki. Boomerzy prawdopodobnie pamiętają jak to drzewiej bywało kiedy na przykład gdy padał śnieg śmigało się na łyżwach lub grało z kumplami w hokeja.
Zresztą poza dachem reszta będzie jak wcześniej: klimatyczna muzyka, możliwość wypożyczenia lub naostrzenia łyżew. Tak iż jeżeli pogoda pozwoli to już w przyszłym tygodniu zapraszamy na lodowisko, które jak rok i dwa lata temu będzie na kompleksie sportowo-widowiskowym przy ul. 3 Maja.
Jak tylko OCSiR wyjawi, kiedy ruszy lodowisko będziemy o tym informować.