Na osiedlu Borek w podlubelskiej Turce zorganizowano festyn rodzinny, połączony ze zbiórką środków na kosztowne leczenie Frania Styły.
O szczegółach mówi mama Frania, Monika Styła. – Franio ma 9 miesięcy. Niestety choruję na śmiertelną chorobę genetyczną. Jest to dystrofia mięśniowa Duchena. w tej chwili Franio jest chyba najmłodszym dzieckiem w Polsce, który zbiera pieniądze na terapię genową, która może zatrzymać chorobę. Jest ona dostępna na razie tylko w USA i kosztuje 16 milionów złotych.
– Pomagamy jak możemy, bo potrzebna kwota jest ogromna. Dziś można wylicytować wiele cennych przedmiotów – mówi wójt gminy Wólka Edwin Gortat. – To jest koszulka Motoru Lublin z autografami wszystkich zawodników. Mamy również koszulkę najlepszego siatkarza na świecie Wilfredo Leona i wiele innych atrakcyjnych rzeczy, które będą do nabycia.
W programie festynu znalazły się między innymi pokazy taneczne i artystyczne. Impreza odbywa się w pobliżu boisk Orlik.
MaNo/ JaS / BaSt / PaSe / opr. AKos
Fot. Maja Nowak / Jakub Skit / Bartłomiej Starzyk