Nieoznakowane radiowozy to zmora kierowców, którzy lubią sobie przekroczyć prędkość. Policja ma ich ponad 9 tys. i są wykorzystywane np. ścigania piratów drogowych. Zwykle to jednak są samochody osobowe. Na wyposażeniu policji są też busy bez żadnych naklejek czy symboli jak właśnie m.in. Ruchome Stanowisko Dowodzenia.
Ruchome Stanowisko Dowodzenia. Do czego służy biały, nieoznakowany bus policji?
RSD wyróżnia się z daleka tylko jedną rzeczą: ma wysoki z kamerami przypominającymi te do monitoringu. Można się więc domyślić, iż służy przede wszystkim do obserwacji. I to w mocno dyskretny sposób.
Policja używa takich busów już od 2009 roku. – Z tego miejsca, a nie za biurek, będziemy dbali o bezpieczeństwo imprez masowych – mówił ówczesny Komendant Stołeczny Policji insp. Adam Mularz, gdy odbierano pierwszy tego typu pojazd.
W kolejnych latach Ruchome Stanowiska Dowodzenia były kupowane przez komendy w całym kraju. "RSD na podwoziu Forda Transita to komfortowo wyposażone biuro, z którego można niezależnie dowodzić policyjnymi siłami" – chwaliła się nowym nabytkiem podkarpacka policja.
RSD to więc nie tylko "mobilne biuro" z ekspresem do kawy i można je spotkać nie tylko na imprezach masowych. Jakie ma jeszcze funkcje? Wykorzystywane jest do likwidowania skutków katastrof i awarii, poszukiwań, pościgów, ćwiczeń, a także akcji specjalnych.
W zeszłym roku drogówka w Mysłowicach używała RSD w działaniach "Bezpieczny Pieszy". Właśnie z tej akcji pochodzą wszystkie zdjęcia z artykułu. Policjanci ukryci w busie obserwowali skrzyżowania, przejścia dla pieszych i główne ciągi komunikacyjne.
I nagrywali wykroczenia. W ten sposób odnotowali w sumie 60 wykroczeń popełnionych przez kierujących i 7 popełnionych przez pieszych. W zeszłym miesiącu powtórzyli działania z wykorzystaniem nowoczesnego wozu, ale wystawili mniej mandatów. Odnotowali w sumie 32 wykroczenia popełnione przez kierujących i 1 przez pieszego.
Ruchome Stanowiska Dowodzenia (RSD) policji spotykane kiedyś były głównie podczas zabezpieczania imprez masowych i zgromadzeń, ale w ostatnich latach coraz częściej wyjeżdżają na akcje kontroli ruchu drogowego, gdzie wspierają monitorowanie i koordynację działań.
Policja intensywnie korzysta także z dronów, które także służą do obserwacji, zwłaszcza trudno dostępnych miejsc, np. w czasie poszukiwań. Operatorzy tych "statków powietrznych" są też często wysyłani w rejony skrzyżowań i przejść dla pieszych, wykrywać wykroczenia i rejestrować je z lotu ptaka.