
6 listopada 2025 r. byliśmy świadkami niezwykłego wydarzenia.
W wypełnionej po brzegi sali rozbrzmiewały muzyka, śpiew i taniec, które przeniosły nas w czasy, gdy zamiast telefonów i internetu liczyła się wspólnota, sąsiedzka pomoc i… tłoka.

6 listopada 2025 r. byliśmy świadkami niezwykłego wydarzenia.
W wypełnionej po brzegi sali rozbrzmiewały muzyka, śpiew i taniec, które przeniosły nas w czasy, gdy zamiast telefonów i internetu liczyła się wspólnota, sąsiedzka pomoc i… tłoka.