Pozycja Jarosława Kaczyńskiego jest teraz słabsza, bo jeszcze 2-3 lata temu nie byłoby takich walk frakcyjnych - tak Małgorzata Kidawa-Błońska komentuje doniesienia o konflikcie w PiS. I choć senator PiS Stanisław Karczewski zapewnia, iż politycy "tylko rozmawiają i debatują", to szef zdecydował się zwołać ich wszystkich na zamknięte posiedzenie.