Galeria Pałacyk w Lubinie przeżywała dzisiaj prawdziwe oblężenie. Na wernisaż inaugurujący projekt Lubińskiego Biennale Sztuki przyszły tłumy. Rekordowa była nie tylko frekwencja, ale także sam udział lokalnych twórców i artystów. Wszystkie prace można oglądać do końca lutego.
Lubińskie Biennale Sztuki to sztandarowa impreza kulturalna w mieście. W tym roku odbyła się już siódma edycja tego wydarzenia.
-Zainteresowanie udziałem Biennale było dla nas wielkim zaskoczeniem. Zgłosiło się ponad 60 rodzimych twórców. Jak widać, mamy przegląd różnej sztuki, od malarstwa, poprzez rzeźbę, metaloplastykę. Dzisiaj uroczyście otwieramy wystawę i jesteśmy naprawdę zaskoczeni frekwencją naszych gości – powiedział Piotr Bieruta, kustosz Lubińskiego Biennale Sztuki.
Wszystkich gości i artystów powitał Marek Zawadka, dyrektor Muzeum Historycznego w Lubinie, które zorganizowało całe przedsięwzięcie. Autorzy prac cierpliwie i chętnie opowiadali zwiedzającym szczegóły powstawania dzieł.
W Lubińskim Biennale wzięli udział nie tylko artyści z dorobkiem. Wśród autorów byli absolwenci szkół plastycznych, akademii sztuk pięknych, ale także amatorzy, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę ze sztuką.
-Założeniem przedsięwzięcia jest możliwość publicznego zaprezentowania swoich bieżących realizacji plastycznych, konfrontacji z innymi autorami oraz stworzenie artystycznej kroniki, dającej świadectwo oddziaływania czasu i miejsca na charakter dzieł sztuki. Bieżąca edycja przedsięwzięcia zorganizowana została pod hasłem „Reaktywacja”, co oznacza wznowienie tego projektu po kilku latach przerwy. Na wystawie swoje artystyczne realizacje prezentuje ponad sześćdziesięciu autorów, a zobaczyć można bardzo różnorodny zestaw dzieł – są to obrazy, grafiki, rzeźby oraz dzieła wykonane niekonwencjonalnymi, autorskimi technikami – zachęcają na stronie Muzeum Historycznego organizatorzy.
Wystawę Lubińskie Biennale w Galerii Pałacyk można zwiedzać do końca lutego.