11 listopada w Poznaniu to wyjątkowy dzień, łączący w sobie obchody Narodowego Święta Niepodległości z lokalnymi tradycjami imienin ulicy Święty Marcin. W tym roku ulicą przejadą dwie postacie Świętego Marcina – jedna na czele tradycyjnego korowodu z okazji imienin, a druga niesiona będzie w procesji ku czci patrona kościoła św. Marcina. To nie tylko czas refleksji nad historią Polski, ale także radosne świętowanie lokalnych tradycji, takich jak odpust parafialny i wypiekanie rogali świętomarcińskich.
Organizatorzy z Centrum Kultury Zamek zadbali o szczególne hasło, które od lat towarzyszy obchodom – „Czyń dobro!”. W tym roku rogal marciński symbolizuje spotkanie, dzielenie się i zaproszenie do wspólnego świętowania. Jak podkreślają, rogale są stworzone po to, aby dzielić się nimi z innymi i zbliżać ludzi, co w dniach pełnych tradycji i historii ma szczególne znaczenie.
Tradycja rogali świętomarcińskich sięga końca XIX wieku i wiąże się z dobroczynnością. Zainspirowany apelem ówczesnego proboszcza parafii św. Marcina, ks. Jana Lewickiego, cukiernik Józef Melzer wpadł na pomysł wypiekania rogali, które bogatsi mieszkańcy kupowali, a biedniejsi otrzymywali za darmo. Dziś ten wyjątkowy wypiek, wypełniony masą z białego maku, to jeden z symboli poznańskiego świętowania – w tym dniu poznaniacy zjadają setki ton rogali!
Tegoroczne imieniny ulicy Święty Marcin to nie tylko przemarsz dwóch Świętych Marcinów, ale również liczne atrakcje dla mieszkańców i turystów. Wśród zaplanowanych wydarzeń znajdują się symboliczne wręczenie kluczy do miasta, kiermasz rogali świętomarcińskich, warsztaty dla rodzin, a także wieczorny koncert. To dzień pełen radości, który pozwala poznaniakom wspólnie celebrować zarówno niepodległość, jak i lokalne tradycje, przypominając o uniwersalnych wartościach, takich jak życzliwość i solidarność.