Prawdziwa gratka dla fanów motoryzacji, zabytkowych aut i designu czekała na tych, którzy wzięli w niedzielę (10 sierpnia) udział w 19. MotoPikniku, czyli Świętokrzyskim Zlocie Motocykli i Pojazdów Zabytkowych. Wydarzenie odbyło się w Parku Etnograficznym w Tokarni.
Wśród najciekawszych aut, które zostały zaprezentowane przez wystawców z całej Polski znalazły się między innymi takie perełki motoryzacji, jak Opel P4 z 1936 roku, czy Renault Monasix z 1927 roku.
W imprezie wzięła udział liczna grupa fanów motocykli Honda Valkyrie. Tych maszyn jest już coraz mniej na polskich drogach.
Jarosław Sokołowski, który przyjechał do Tokarni z Andrychowa, przekonuje, iż są to wyjątkowe pojazdy.
– Posiadają leżący silnik sześciocylindrowy Boxer, wyeksponowany tak, iż po prostu nie da się przejść obojętnie obok nich. Większość motocykli, tych ciężkich, to są V-twiny, a ten ma całkiem inną charakterystykę pracy silnika. Jest jedyny w swoim rodzaju, można go pokochać. Jak się go już kupi, pojeździ, to z reguły zostaje się z nim do końca – zaznacza.
W tym roku na zlocie zadebiutowało Miasteczko STAR-a, a w nim m.in. słynna Krasula. To wyjątkowy samochód, który ma zamontowane startowe stanowisko dowodzenia.
Miłośnikiem tych pojazdów jest Jarosław Kumor, który przyjechał do Tokarni wojskowym Starem 200.
– To star, wyprodukowany w 1984 roku, jest w pełni oryginalny. To nasz polski samochód i dobrze, iż pamięć o nim trwa i nie zaginie, a auta te przewijają się, chociażby podczas takich zlotów jak ten. Bardzo się z tego cieszę, ponieważ te pojazdy powinny przez cały czas istnieć. Pasją do starów zaraziłem się w wojsku, najpierw jeździłem Starem 200, a później 266. W swojej kolekcji mam trzy Stary 200 i jeszcze dwie wywrotki – wymienia.
Atrakcją dla zwiedzających był również Ikarus, należący do Klubu Miłośników Komunikacji Miejskiej w Kielcach, który do Tokarni przywiózł na zlot pasażerów z Kielc.
Podczas MotoPikniku swoje stoiska miały Koła Gospodyń Wiejskich, gdzie można było skosztować regionalnych dań, a u rękodzielników nabyć oryginalne, manualnie wykonane produkty.
Organizatorami wydarzenia byli Muzeum Wsi Kieleckiej oraz grupa TYLKO KLASYKIEM.
















