Tłumy w ZUS. Dla kogo renta wdowia?

1 dzień temu

Chełmski inspektorat i inne placówki ZUS i KRUS przeżywają prawdziwe oblężenie. Głównie za sprawą renty wdowiej, czyli nowego świadczenia, o które wnioski można składać od 1 stycznia. Tyle, iż jego wypłata ruszy dopiero od lipca br. i ze złożeniem wniosku nie trzeba się spieszyć i stać w kolejce. Warto również, zamiast fatygować się do placówki ZUS, czy KRUS, najpierw samemu sprawdzić na stronie internetowej np. zus.pl, czy takie świadczenie nam się należy i jego wysokość.

Obecnie wdowy i wdowcy mogą pobierać jedno, wybrane świadczenie. Własną emeryturę/rentę albo rentę rodzinną po zmarłym małżonku. Od lipca będzie im przysługiwać jedno pełne świadczenie i dodatkowo 15 procent drugiego (a od 2027 roku – 25 procent), choć pod pewnymi warunkami. Tzw. renta wdowia to jeden z pomysłów Lewicy, którego realizację obiecała nowa koalicja rządząca. Szacuje się, iż uprawionych do tego świadczenie będzie ok. 1,2 mln wdów i wdowców. Na stronie ZUS udostępniony został kalkulator renty wdowiej, który pomaga oszacować wysokość połączonych świadczeń w zależności od wybranego wariantu: https://www.zus.pl/swiadczenia/renty/kalkulator-renty-wdowiej

Aż kilka miesięcy na wniosek

Wnioski o tzw. rentę wdowią będzie można od 1 stycznia – papierowo (w placówce ZUS lub pocztą) albo przez internet (przez Platformę Usług Elektronicznych ZUS/eZUS). – czasu w zgłoszenie jest bardzo dużo, bo Zakład będzie mógł przyznać i wypłacać rentę wdowią dopiero od lipca. Dlatego wniosek warto złożyć najpóźniej do końca lipca. O pobieranie łączonych świadczeń będzie można wystąpić do tej instytucji, w której zainteresowany ma przyznaną emeryturę lub rentę – mówi Małgorzata Korba, rzecznik ZUS w województwie lubelskim.

Bardzo ważne: żeby otrzymać wypłaty łączonych świadczeń, trzeba mieć najpierw przyznaną rentę rodzinną. jeżeli wdowa czy wdowiec do tej pory o nią nie wystąpili, warto by zrobili to już teraz.

Dla kogo renta wdowia?

Renta wdowia będzie przysługiwać po spełnieniu kilka warunków łącznie. Trzeba osiągnąć powszechny wiek emerytalny (60 lat – kobieta/65 lat – mężczyzna) i nie wcześniej niż pięć lat przed jego ukończeniem nabyć prawo do renty rodzinnej po zmarłym małżonku. jeżeli na przykład kobieta owdowiała w wieku 50 lat, to nie otrzyma łączonych świadczeń, bo wiek emerytalny ukończyła 10 lat później.

Do dnia śmierci małżonka wnioskodawca musiał też pozostawać z nim we wspólności małżeńskiej. Prawo do łączenia wypłat wygaśnie, gdy wdowa/wdowiec zawrze nowe małżeństwo. Połączona wypłata będzie mogła wynosić maksymalnie trzykrotność minimalnej emerytury (obecnie to 5342,88 zł brutto).

Już teraz sprawdzisz, czy masz prawo

– ZUS będzie mógł wydawać decyzje przyznające rentę wdowią dopiero od lipca, ale już teraz można sprawdzić, czy będziemy mieć do niej prawo. Zakład udostępnił na swojej stronie internetowej interaktywną ankietę. Wystarczy odpowiedzieć na kilka pytań, między innymi o płeć, datę urodzenia, datę śmierci żony/męża, tzw. wspólność małżeńską czy wysokość pobieranych świadczeń. Narzędzie da odpowiedź, iż w tych okolicznościach przysługuje renta wdowia albo których warunków zainteresowany nie spełnia – zachęca do skorzystania z tego narzędzia, rzecznik Małgorzata Korba. rd

Idź do oryginalnego materiału