To był dobry sezon dla stoków narciarskich w regionie. Choć wstępne oceny samych organizatorów zimowego wypoczynku są różne, dominują pozytywne komentarze. W nadchodzący weekend entuzjaści zimowego szaleństwa skorzystają jeszcze z oferty świętokrzyskich obiektów.
Daniel Kozioł, menadżer Parku Rozrywki i Miniatur Sabat Krajno mówi, iż sezon był wyjątkowy i najlepszy od lat. Od grudnia do końca lutego miejsce odwiedziło 70 tys. osób, z czego samych narciarzy i snowboardzistów – 45 tys.
– Mieliśmy najlepszą zimę od lat, pokusiłbym się choćby o stwierdzenie, iż od 9 lat to były najlepsze warunki. o ile chodzi o klientów, to jesteśmy bardzo zadowoleni, ponieważ zarówno w nasze ferie świętokrzyskie, jak i mazowieckie klienci dopisali. W weekendy mieliśmy bardzo duże obłożenie – mówi.
Andrzej Rogowski prowadzący stok w Tumlinie mówi, iż obecny sezon na pewno był lepszy od ubiegłorocznego.
– Można powiedzieć, iż tak o 30 procent lepszy. Przynajmniej nie było deszczów. Te pojawiły się teraz, na koniec sezonu, ale wcześniej te warunki pogodowe były niezłe zarówno do utrzymania stoku, jak i do jazdy dla narciarzy – mówi.

Monika Pękala ze Szwajcarii Bałtowskiej mówi, iż trudno na ten moment oszacować, jaki był mijający sezon.
– Przed nami jeszcze ostatnie wydarzenia, dopiero później podsumowania. Zanim to nastąpi, ciężko zadeklarować, czy sezon był lepszy, czy gorszy od poprzedniego. Dokładną analizę przeprowadzimy w najbliższym czasie. Na pewno możemy powiedzieć, iż był to sezon wyzwań i kapryśnej pogody, w tym wysokich temperatur. To wszystko sprawiło, iż mimo nowoczesnego systemu naśnieżania utrzymanie tras w doskonałej kondycji było wymagające i kosztowne – ocenia.
Menadżerka marketingu dodaje, iż Bałtowski Kompleks Turystyczny przyciągał turystów nie tylko samym stokiem, ale też wieloma innymi atrakcjami, które urozmaicały pobyt w Bałtowie niezależnie od pogody.
Właściciele obiektów nie deklarują, jak długo stoki będą jeszcze czynne, ponieważ warunki pogodowe bardzo się zmieniają. Ponieważ w nadchodzący weekend mają być sprzyjające – w nocy prognozowane są przymrozki, jeździć można wszędzie w regionie.
Czynne będą stoki w Kielcach – Telegraf i Stadion, ale także Niestachów, Tumlin i Krajno w powiecie kieleckim i Bałtów w powiecie ostrowieckim. Działa także stok w Konarach w powiecie sandomierskim. Ten weekend będzie ostatnim w okresie na Stadionie. Od poniedziałku zamknięty będzie zarówno stok, jak i lodowisko.
W piątek (28 lutego) w tym miejscu planowana jest ostatnia impreza na stoku Neon Party od godziny 20.