

Od piątku do niedzieli (15.08-17.08) szlaki Tatr, Beskidów, Bieszczad, czy Karkonoszy przemierzały setki tysięcy turystów.
Tylko w Tatrach ratownicy TOPR udzielili pomocy 43 osobom. Na szczęście nie doszło do śmiertelnych wypadków – mówi Krzysztof Długopolski – ratownik dyżurny TOPR:
Najdłużej trwała nocna akcja TOPR-ów idących po dwójkę turystów, którzy zabłądzili w Dolinie Pyszniańskiej i nie potrafili wrócić na szlak.
Z kolei w Karkonoszach ratownicy GOPR w czasie 25 akcji udzielili pomocy 36 osobom. (IAR)