Aby obejść budynek dookoła potrzeba będzie 20 minut, jego powierzchnia równa jest 161 kortom tenisowym, a kubaturę można porównać do trzech wrocławskich Hal Stulecia. Tak gigantyczny będzie Nowy Szpital Onkologiczny we Wrocławiu. Po latach poszukiwania pieniędzy i biurokratycznych procedur wreszcie powstanie. Właśnie podpisane zostało pozwolenie na budowę. Szpital powstanie przy ul. Kosmonautów.
Szpital wart miliard złotych zaprojektował znany wrocławski architekt Zbigniew Maćków – ten sam, który wykonał projekt m.in. Przylądka Nadziei – kliniki onkologicznej dla dzieci. Budową zajmie się firma PORR – ta, która skończyła właśnie budowę najdłuższego dolnośląskiego tunelu na drodze ekspresowej S3.
Wydanie pozwolenia na budowę to ostatni etap przedłużających się procedur. Teraz można rozpocząć adekwatne prace. Ile potrwają? jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, szpital będzie gotowy w 2028 roku. Ma zapewnić Dolnoślązakom najwyższy poziom leczenia w zakresie onkologii, pulmonologii i hematologii. Przeniosą się tu m.in. onkolodzy z pl. Hirszfelda. Budynek, w którym dziś przyjmują pacjentów z nowotworami jest w tej chwili najstarszym kompleksem szpitalnym w Polsce. Ma ponad sto lat i niestety widać to niemal na każdym kroku. Na Kosmonutów przeniesie się także Dolnośląskie Centrum Chorób Płuc i Dolnośląskie Centrum Transplantacji Komórkowych.
W Nowym Szpitalu Onkologicznym pacjenci będą mieli do dyspozycji 671 łóżek w pokojach jedno- i dwuosobowych. Szpital będzie dysponował 14 salami operacyjnymi, które umożliwią przeprowadzenie choćby 10 tysięcy zabiegów rocznie. NSO będzie działał w ramach 9 unitów, obejmujących kompleksowe centra diagnostyki i leczenia.
(źródło: TuWroclaw.com)
