Konferencję otworzył wiceprezydent Rzeszowa Marcin Deręgowski, podkreślając potrzebę pełnej mobilizacji na ostatniej prostej kampanii.
Wspólny głos
Po nim głos zabrali m.in. poseł Zdzisław Gawlik, lider podkarpackiej PO, oraz były reprezentant Polski w siatkówce i poseł Paweł Papke. Obaj mówili, iż wybory 1 czerwca są momentem kluczowym – decyzją o tym, czy Polska będzie przez cały czas krajem europejskim, demokratycznym i nowoczesnym.
To kwestia racji stanu – sprawa nas, naszych dzieci i wnuków. Nie możemy oddać Polski w ręce człowieka niepewnego, kierującego się decyzjami lub kaprysami innych. Po 35 latach wolności nie stać nas na takie ryzyko. Nie możemy zmarnować czasu, który został nam dany od 1989 roku. W tych ostatnich godzinach zróbmy wszystko, by 1 czerwca wybrać człowieka, do którego nikt nie ma wątpliwości – ani co do jego przeszłości, ani charakteru, ani podejścia do drugiego człowieka. Dla Rafała Trzaskowskiego człowiek zawsze stoi na pierwszym miejscu.
- podkreślał Gawlik.

Zabierający głos uczestnicy konferencji odwoływali się do haseł, które nieustannie pojawiały się w trakcie kampanii KO na Podkarpaciu: projektu „COP 2.0”, polityki mieszkaniowej czy wsparcia dla samorządów w trudnych momentach. Szczególną uwagę zwrócono na potrzebę prezydenta, który potrafi słuchać wójta czy burmistrza niezależnie od jego przynależności partyjnej.
Głos zabrał także radny wojewódzki Krzysztof Ignaczak, który apelował, by dorośli dawali przykład dzieciom – nie tylko poprzez słowa, ale czynne uczestnictwo w wyborach.
Społeczna siła poparcia
Szerokie poparcie dla Trzaskowskiego wyrazili przedstawiciele różnych grup społecznych. Społecznik i aktywista Marcin Jurzysta podkreślił, iż Trzaskowski nie traktuje osób z niepełnosprawnościami instrumentalnie, ale jako równoprawnych partnerów.
Rafał Trzaskowski traktuje nas - osoby z niepełnosprawnościami- podmiotowo, widzi w nas potencjał i chce współpracować. Nie stosuje udawanej litości, ale realne działania. Jego przeciwnik nie ma osób z niepełnosprawnościami w swoim komitecie. Rafał będzie walczył o najsłabszych i nie pozwoli na ich wykluczenie.
- wyjaśniał Jurzysta.
Obecne były też główne postaci Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego: wojewoda Teresa Kubas-Hul oraz wicewojewodowie współprzewodniczący podkarpackiej Lewicy Wiesław Buż oraz Tomasz Lorenc z PSL. Oprócz nich, pojawił się także wiceprezydent Rzeszowa z ramienia Polski 2050 Krzysztof Stańko i przedstawiciele środowisk rolniczych. Wszyscy zgodnie wskazywali, iż wybór Trzaskowskiego oznacza kontynuację drogi ku stabilnej i silnej Polsce – otwartej, prospołecznej i dobrze zakorzenionej w Europie.
To mąż stanu, który nie zapomni o sprawach społecznych, młodym pokoleniu, tanim budownictwie i innych ważnych kwestiach codziennego życia.
- zapewniał Buż.

Trzy grupy
Jako jeden z ostatnich wystąpił przed dziennikarzami prezydent Rzeszowa, Konrad Fijołek. Zwrócił się on bezpośrednio do trzech grup społecznych, które – jego zdaniem – mogą zadecydować o wyniku niedzielnego głosowania: młodzieży, kobiet i seniorów. Apelował o mobilizację i przypominanie sobie nawzajem, jak wiele zależy od obecności przy urnach.
Apeluję do każdego z Was: dzwońcie do rodziny, przyjaciół i znajomych, upewnijcie się, iż pójdą na wybory i zachęćcie tych, którzy się jeszcze nie zdecydowali.
- mówił prezydent Fijołek.

W przemówieniach przewijały się także ostrzeżenia przed wyborem „prezydenta wstydu” i konieczność uniknięcia kompromitacji na arenie międzynarodowej. Wskazywano, iż Polska potrzebuje lidera, którego nie trzeba będzie tłumaczyć zagranicznym partnerom.
Finał wydarzenia był emocjonalny i symboliczny. Gromko padało m.in, hasło: „Trzaskajmy milionami!”, nawołujące do masowego udziału w głosowaniu. Organizatorzy i uczestnicy nie mają wątpliwości – ich, zdaniem to ostatnie godziny walki o demokratyczną Polskę.
W naszej galerii znajduje się fotorelacja z wydarzenia.