Pawłów pogrążył się w żałobie. Duchowni, przedstawiciele władz i licznie zgromadzeni mieszkańcy pożegnali proboszcza, który przez niemal czterdzieści lat pełnił posługę w miejscowej parafii. O głębokiej więzi ks. Zygmunta Hupki z mieszkańcami świadczyły zapalone znicze oraz flagi z czarnym kirem, które pojawiły się w różnych częściach wioski. Duchowny zmarł w wieku 72 lat, po 45 latach kapłaństwa.