
Wydaje się, iż to Volvo może mieć dziś wszystkie najbardziej pożądane przez Polaków cechy. Ładnie wygląda, ma świetne silniki, jest wygodne, bezpieczne no i przede wszystkim tanie. Odhaczając te zalety po kolei można w pewnym momencie dojść do wniosku, iż przecież niczego więcej nam nie potrzeba. W dodatku mowa tutaj o dwóch rodzajach nadwozia – sedanie oraz wyjątkowo cenionym w Europie kombi. Czy może być lepiej?
Spis treści:
- Druga generacja zmieniła wszystko
- Bezpieczeństwo, komfort i osiągi
- Cena? To chyba jakiś żart
Komfortowe Volvo to dziś świetna opcja
Volvo S80 trafiło na rynek w 1998 roku, natomiast po pierwszej generacji ewidentnie widać dziś upływ czasu. Nie wydaje się, aby zbyt wiele osób przez cały czas traktowało ten model jako główny cel. Sytuacja wygląda natomiast zupełnie inaczej w przypadku drugiej generacji, którą produkowano w latach 2006-2016. Ta prezentuje się już bardzo ładnie i do dzisiaj można traktować ją jako model aktualny. Upływający czas w tym przypadku nie skreśla tej konstrukcji a design wyprzedza swoją erę przynajmniej o kilka lat. Samo to jest już ogromną zaletą.
fot. Volvo CarsS80 oferowało sporo już w standardowej wersji wyposażenia. Nie brakowało tam wielu nowoczesnych systemów bezpieczeństwa, co akurat w przypadku Volvo wydaje się czymś oczywistym. Szwedzka marka jest pod tym względem jednym z prawdziwych wzorów na rynku. Były też jednak rozbudowane systemy multimedialne i elektronika a wnętrze było przestronne oraz komfortowe. Szwedzkiego sedana do dzisiaj można traktować jako wygodny samochód rodzinny.
Świetne oceny i okazjonalna cena
Co mówi nam o nim portal „Autocentrum”? Z ocen przesyłanych przez użytkowników wyłania się bardzo wysoka średnia na poziomie 4.5 na 5. Aż 90% kierowców podkreśla, iż kupiliby S80 ponownie, gdyby znów stanęli przed wyborem. Wśród głównych zalet mamy m.in. przestrzeń dla kierowcy i pasażerów. jeżeli chodzi o silniki, wybór jest tutaj naprawdę szeroki – to kilkanaście różnych jednostek benzynowych i diesli o pojemności od 1.6 do 4.4 – od rzędowych czwórek, po V8 – od mocy na poziomie 109 koni, po 315 koni mechanicznych. Z jednej strony Volvo S80 mogło więc przyspieszać od 0 do 100 km/h w 6,5 sekundy, zaś z drugiej mogło palić jakieś 5 litrów diesla – dla wszystkich coś dobrego.
fot. Volvo CarsS80 to ceniona konstrukcja i trzeba to sobie wyraźnie powiedzieć. Ten model Volvo do dzisiaj ma wielu fanów i nie może to dziwić. Zwłaszcza, iż dziś duży wybór wśród używanych egzemplarzy rozpoczyna się już w okolicach 15 tysięcy złotych! Można stwierdzić, iż to tyle, co nic, jak za taki samochód. Ładnie wygląda, ma świetne silniki, jest wygodne, bezpieczne i tanie – od takiego wzoru rozpocząłem ten tekst. Jak sami widzicie – nie ma w tym choćby krzty nadużycia.
Zdjęcia: Volvo Cars

1 godzina temu











