Toronto reaguje na krytykę nowej linii LRT

Rada miasta Toronto przyjęła wniosek burmistrz Olivii Chow wzywający do pilnych działań na rzecz przyspieszenia lekkiej kolei miejskiej (LRT) i sieci tramwajowej. Decyzja zapadła po fali krytyki związanej z uruchomieniem linii 6 Finch West LRT, która – zamiast poprawić mobilność – okazała się zaskakująco wolna.

Wniosek, poparty przez przewodniczącego TTC Jamaala Myersa, zobowiązuje miasto do współpracy z Metrolinx i TTC w celu wprowadzenia bardziej zdecydowanego priorytetu sygnalizacji świetlnej na naziemnych odcinkach linii 5 Eglinton i 6 Finch West. Postępy mają zostać przedstawione na początku 2026 roku.

Dokument zakłada również opracowanie planu poprawy prędkości i niezawodności tramwajów, obejmującego m.in. agresywniejsze sterowanie światłami, rozmieszczenie agentów ruchu na kluczowych skrzyżowaniach oraz możliwe usuwanie miejsc parkingowych i ograniczenia skrętów w lewo w godzinach szczytu.

Sama burmistrz przyznała, iż nowa linia Finch West nie spełniła oczekiwań. W skrajnych przypadkach przejazd 11-kilometrowej trasy z 18 przystankami zajmował niemal godzinę. – Pociąg nie jest tak szybki, jak mógłby być.

— Słyszę te opinie i sama tego doświadczyłam – powiedziała Chow.

Metrolinx zapowiadał czas przejazdu na poziomie 33–34 minut, jednak pasażerowie relacjonują choćby 50–60 minut podróży. Radny Josh Matlow nazwał sytuację „absurdalną”, ostrzegając, iż bez realnych zmian miasto wyda miliardy na infrastrukturę wolniejszą od autobusów, które miała zastąpić.