Śmierć bliskich, śmierć ludzi, których kochamy, tych, których istnienie było cząstką naszego istnienia, to przedsmak własnej śmierci. Nikt i nic tej przestrzeni nie wypełni. Mocno to odczuwamy w ten listopadowy czas. Czy można sobie poradzić ze śmiercią, stratą, żałobą? Czym jest adekwatnie rozumiana strata? O to Anna Łoś zapytała teoretyków i praktyków jednocześnie, bliskich sztuce życia.