Tradycja i promocja – miasto odbudowuje swoją tożsamość winiarską [WIDEO]

1 miesiąc temu

Miasto chce mocniej postawić na swoją winiarską tradycję jako element promocji – zapowiada prezydent Marcin Pabierowski. Jak podkreśla, Zielona Góra od wieków kojarzona jest z winem, a teraz ten wizerunek ma zostać dodatkowo wzmocniony.

Już teraz prowadzone są pierwsze działania. Trwa remont tzw. Sali Szeptów – miejsca znanego z Dni Otwartych Piwnic i Winnic. Odnowiony zostanie także Domek winiarski Augusta Gremplera przy Palmiarni. Obiekt, który powstał w 1872 roku, ma odzyskać dawny blask i zyskać nowe funkcje.

Jest to obiekt, który na szczęście zachowa się w swojej pierwotnej formie architektonicznej, ale chcemy go ożywić. Chcemy tu stworzyć centrum edukacyjne, żeby był to punkt informacyjny o winiarstwie.

W planach są również kolejne nasadzenia winorośli na miejskiej winnicy przy ul. Słowackiego. Prace mają ruszyć w przyszłym roku. Mówi Krzysztof Fedorowicz, specjalista ds. kultury winiarskiej w mieście.

Idea jest taka, żeby stamtąd powstało wino. Żeby turysta mógł wywieźć z Zielonej Góry wino z miejskiej winnicy. Teraz tego u nas nie ma.

W działania wspierające markę winiarską Zielonej Góry zaangażowana jest także Rada Miasta. Jej wiceprzewodnicząca, Joanna Malon, zadeklarowała pełne poparcie dla tej inicjatywy.

Idź do oryginalnego materiału