Jak przekazał niemiecki Bild, powołując się na dane policji, do czterech wzrosła liczba ofiar zamachu w niemieckim Magdeburgu. 41 osób jest ciężko rannych, a prawie 90 osób jest hospitalizowanych.
Do tragedii doszło w sobotę wieczorem. W magdeburski jarmark bożonarodzeniowy wjechał samochód.
Sprawcą zamachu okazał się Saudyjczyk, lekarz psychiatrii, przeciwnik islamu. Mieszkający w Niemczech od 18 lat mężczyzna wynajął samochód i wjechał nim w uczestników kiermaszu świątecznego przy ratuszu w Magdeburgu. Przejechał 400 metrów, zabijając i raniąc mieszkańców i gości miasta leżącego 200 kilometrów od granicy z Polską.
Tożsamość mężczyzny gwałtownie stała się publiczna, dzięki czemu wiadomo, iż krytykował islam, ale też państwo niemieckie za to, iż nie radzi sobie z islamistami.
Pochodzący z Arabii Saudyjskiej sprawca był lekarzem, pracował w zakładzie karnym dla osób uzależnionych. Policja nie ma wątpliwości, iż jego działanie było celowym atakiem na ludzi.
W stolicy landu Saksonia-Anhalt będą dziś kanclerz Olaf Scholz i ministra spraw wewnętrznych Nancy Faeser.