Tragedia sprzed dwóch lat. Ubezpieczyciel wypłacił 10 tysięcy złotych za uszkodzony mur przy moście Dębnickim

2 godzin temu

Dwa lata po tragicznym wypadku przy moście Dębnickim w Krakowie, w którym zginęło czterech młodych mężczyzn, wciąż widoczne są jego skutki. Uszkodzony mur przeciwpowodziowy na Bulwarze Czerwieńskim doczeka się remontu, a miasto – jak zapowiadało – stara się o zwrot kosztów z ubezpieczenia pojazdu, który wbił się w konstrukcję. Na razie jednak na konto gminy wpłynęło tylko 10 tysięcy złotych, podczas gdy wyliczenia wskazują, iż naprawa pochłonie ponad 150 tysięcy.

Do tragedii doszło w nocy z 14 na 15 lipca 2023 roku. Żółty Renault Megane R.S., prowadzony przez 24-letniego Patryka P., pędził Alejami Krasińskiego z nadmierną prędkością i przejeżdżał skrzyżowania na czerwonym świetle. Po utracie panowania nad autem samochód dachował po schodach prowadzących na bulwary i z ogromną siłą uderzył w mur. Kierowca i trzej pasażerowie w wieku od 20 do 24 lat zginęli na miejscu.

Siła uderzenia była tak duża, iż przesunęła górną część konstrukcji na długości kilkunastu metrów. Mur, wzniesiony na przełomie XIX i XX wieku, został naruszony jednym uderzeniem samochodu. Na miejscu tragedii mieszkańcy i znajomi ofiar zapalali znicze, a zdjęcia uszkodzonego odcinka obiegły media.

Jak pisaliśmy po wypadku, koszty naprawy oszacowano na około 150 tysięcy złotych, przy czym nie uwzględniono wówczas ewentualnych uszkodzeń wewnętrznego rdzenia muru. Od początku urzędnicy informowali, iż będą się domagać zwrotu kosztów od ubezpieczyciela. Jak ustaliliśmy, do tej pory wypłacono jedynie 10 tysięcy złotych – wstępną kwotę, która nie pokrywa rzeczywistych wydatków. Ostateczna suma zostanie określona na podstawie faktur wystawionych już po zakończeniu robót budowlanych.

Miasto tymczasem przygotowuje się do remontu całego odcinka bulwarów przy moście Dębnickim. W połowie sierpnia Zarząd Zieleni Miejskiej ogłosił przetarg na przygotowanie dokumentacji projektowo-kosztorysowej i wyłonił wykonawcę. Krakowska spółka SANECCY zrealizuje zadanie za 143 tysiące złotych. Dokumentacja powstanie w trzech etapach: ekspertyza techniczna do końca listopada, program prac konserwatorskich do maja przyszłego roku i projekt budowlany wraz z pozwoleniami do końca lipca 2026 roku.

Prace mają objąć naprawę i wzmocnienie murów oporowych, uzupełnienie ubytków w kamieniu, odnowienie spoin i konstrukcji wewnętrznej oraz remont schodów prowadzących na bulwary – od wymiany zniszczonych stopni, przez zabezpieczenie balustrad, aż po odtworzenie całych ciągów. Projekt zakłada także poprawę odwodnienia i wzmocnienie zabezpieczeń przeciwpowodziowych, tak by całość była nie tylko estetyczna, ale przede wszystkim bezpieczna.

Pojawiły się pytania, czy naruszony mur może stanowić zagrożenie dla miasta. Urzędnicy uspokajają, iż element znajduje się poniżej korony wału i w przypadku podniesienia poziomu Wisły może zostać całkowicie zalany, jednak nie zagraża to bezpieczeństwu Krakowa.

Idź do oryginalnego materiału