Simon Stopka, 29-letni ojciec i mąż, mieszkaniec Middletown, zginął tragicznie w poniedziałek rano, 21 lipca, podczas pracy przy samochodzie. Simon pracował pod pojazdem, który nagle zsunął się z podnośnika i przygniótł go, powodując śmiertelne obrażenia klatki piersiowej. Mimo szybkiej pomocy medycznej zmarł około 10 minut po przybyciu do szpitala.

Simon pozostawił po sobie żonę Natalię oraz dwie małe córki: Leę (3 lata) i Jolie (2 lata). Był znany wśród przyjaciół i rodziny jako człowiek niezawodny, zawsze gotowy pomóc i rozwiązać każdy problem. Niedawno rozpoczął własną działalność w zakresie przycinania drzew. Jego bliscy podkreślają, iż najbardziej zapamiętają jego ciepły uśmiech i życzliwość.
Społeczność lokalna gwałtownie zareagowała na tę tragiczną sytuację i zainicjowała zbiórkę pieniędzy na pomoc rodzinie Simona, aby wesprzeć Natalię w pokryciu codziennych wydatków, opieki nad dziećmi oraz innych niezbędnych potrzeb. Szczegóły zbiórki dostępne są na stronie GoFundMe: www.gofundme.com/f/support-natalia-stopka-and-her-daughters.
Rodzina, pogrążona w żałobie, prosi o modlitwę i dziękuje za każdy przejaw wsparcia.
Ostatnie pożegnanie i wystawienie zwłok miało miejsce w niedzielę, 27 lipca, w Duksa Family Funeral Home. Msza święta pogrzebowa odprawiona została w poniedziałek, 28 lipca, w kościele Sacred Heart w New Britain, po czym uczestnicy uroczystości udali się na Cavalry Cemetary w Middletown, gdzie Simon został pochowany.
WEM