Tramwaje wróciły na Mogilską, ale bez przystanku Wieczysta. „Szukasz przystanku? Nie ma!”

1 tydzień temu

Od 1 września pasażerowie ponownie zobaczyli tramwaje na ulicy Mogilskiej. Po wakacyjnej przerwie związanej z przebudową skrzyżowania Mogilska–Meissnera–Lema–al. Jana Pawła II składy ruszyły w stronę Nowej Huty. Nie oznacza to jednak powrotu do normalności. Przystanek „TAURON Arena Kraków Wieczysta” pozostaje zamknięty, a pasażerowie muszą pokonywać kilkaset metrów pieszo do sąsiednich przystanków.

Od 1 września tramwaje wróciły na ulicę Mogilską, ale nie wszyscy pasażerowie odczuli poprawę. Składy przejeżdżają przez skrzyżowanie z ulicami Meissnera i Lema, jednak nie zatrzymują się na przystanku „TAURON Arena Kraków Wieczysta”. To miejsce, które obsługiwało największy ruch pasażerski w tej części miasta, pozostaje zamknięte z powodu prowadzonych prac budowlanych.

W praktyce oznacza to, iż linie 4, 9, 10, 52 i 75 mijają przystanek bez postoju. Jedynym wyjątkiem jest linia 5, która zjeżdża na pętlę przy Tauron Arenie, ale kursuje co 15 minut i nie prowadzi bezpośrednio przez centrum. Dodatkowo zlikwidowana została linia zastępcza 704, co sprawiło, iż mieszkańcy zostali bez realnej alternatywy.

Najbliższe przystanki znajdują się kilkaset metrów dalej – dojście zajmuje około dziesięciu minut. Dla osób starszych czy rodzin z dziećmi to spore utrudnienie, zwłaszcza iż osiedle Ugorek i okolice Wieczystej były dotąd silnie powiązane z tym punktem przesiadkowym. Brak przystanku oznacza też koniec wygodnych przesiadek na autobusy, które dojeżdżały właśnie tutaj.

– Zamiast tramwajów co dwie, trzy minuty, dostaliśmy jedną linię co kwadrans. A jeżeli komuś nie pasuje, to proszę iść pieszo na Białuchę. Tak to wygląda w praktyce – komentują pasażerowie na facebookowym profilu Platforma Komunikacyjna Krakowa.

Na zamkniętym przystanku pojawiła się kartka: „Szukasz przystanku? NIE MA! Najbliższy przystanek, gdzie zatrzymują się wszystkie linie, jest 600 m dalej”. Zdjęcie obiegło internet, a pasażerowie zaczęli żartować, iż Mogilska stała się miejscem „tramwajowych wyścigów”. – Taka 4 czy 52 jadące za linią 5 mogą ją wyminąć, kiedy ta zjedzie na pętlę. Nielegalne zawody czas zacząć – ironizował jeden z internautów.

Jak wyjaśniają urzędnicy powodem wyłączenia jest budowa linii tramwajowej do Mistrzejowic. W rejonie przystanku prowadzone są głębokie wykopy i pracuje ciężki sprzęt, co uniemożliwia zapewnienie bezpiecznej obsługi pasażerów. Według zapowiedzi, zatrzymywanie się tramwajów na Wieczystej będzie możliwe dopiero po zakończeniu robót na skrzyżowaniu, czyli najwcześniej pod koniec 2025 roku. Niewykluczone jednak, iż jeżeli pozwolą na to warunki, przystanek zostanie otwarty wcześniej.

Nowa linia Krakowskiego Szybkiego Tramwaju, realizowana w formule partnerstwa publiczno-prywatnego, ma liczyć około 4,5 kilometra i połączyć Mistrzejowice ze skrzyżowaniem Meissnera i Lema. Jej zakończenie przewidziano na 2026 rok, a czas przejazdu do centrum ma się skrócić o około 12 minut.

Idź do oryginalnego materiału