2 dni temu
Siatkarski transfer XXI wieku stał się faktem. Jeden z najlepszych zawodników globu, Wilfredo Leon, od przyszłego sezonu będzie grał w Bogdance LUK Lublin. Dziś (01.07) w Lubelskim Centrum Konferencyjnym odbyła się prezentacja nowego nabytku drużyny. Nabytku, którego kibicom siatkówki przedstawiać nie trzeba.
Prawdziwa siatkarska gwiazda
Mówią o nim Cristiano Ronaldo piłki siatkowej. Zagrywki potrafi posyłać z prędkością ponad 130 km na godzinę. Na siatce budzi postrach każdego rywala, a jego sukcesów klubowych i reprezentacyjnych nie sposób teraz wyliczyć. Dość powiedzieć, iż wczoraj w Łodzi z reprezentacją Polski cieszył się z brązowego medalu Ligi Narodów. W meczu ze Słowenią był liderem biało-czerwonych, zdobywając 18 punktów. Dziś pojawił się w Lublinie.
– Jestem tutaj po raz pierwszy. Jestem bardzo szczęśliwy – mówi Wilfredo Leon. – To nie takie miasto jak Warszawa, iż jest budynek przy budynku. Tutaj jest dużo zieleni, jeszcze nie trafiłem na korki. Bardzo się z tego cieszę, bo denerwuję się, gdy trzeba długo czekać w korku. Na razie wszystko jest idealnie. Już widziałem, gdzie jest uniwersytet. Jest przedszkole i szkoła dla maluchów. I to, co najważniejsze – gdzie będę trenował i gdzie będę grał.
Historyczny moment dla klubu
A grał Wilfredo Leon będzie na Globusie w Bogdance LUK Lublin. To historyczny moment dla klubu – nie ma wątpliwości jego prezes Krzysztof Skubiszewski.
– W pewien sposób historia zatacza koło. Z Lublina pochodził najwybitniejszy siatkarz w historii, Tomasz Wójtowicz. Transfer Wilfredo Leona do naszego klubu to transfer XXI wieku, jeżeli chodzi o polską ligę siatkówki, o jedną z najlepszych lig świata – zaznacza prezes Skubiszewski. – To pokazuje, iż klub zmierza w dobrym kierunku, cały czas się rozwija i marzy o ambitniejszych planach. Na pewno nie tylko i wyłącznie na naszym podwórku ligowym, ale także w europejskich pucharach.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Negocjacje z Wilfredo Leonem nie były łatwe – zdradza Maciej Krzaczek. Drugi z prezesów lubelskiego klubu podkreśla jednak olbrzymie zaangażowanie i partnerów klubu.
– Możecie domyślać się, iż sam kontrakt nie jest niski. Udało się niezwykle gwałtownie zorganizować fundusze. Nazwisko Wilfredo Leona działało jak magnes – opowiada Maciej Krzaczek. – Z tego miejsca chciałem wam wszystkim podziękować, iż udało się zwieńczyć to dzieło, jakim jest obecność Wilfredo Leona w przyszłym sezonie w Bogdance LUK Lublin.
Wielki dzień dla Lubelskiego
– Ściągnięcie Wilfredo do Lublina to olbrzymia szansa promocji całego regionu – uważa marszałek województwa Jarosław Stawiarski. – Poprzez sport można szybciej i łatwiej rozpropagować piękny region, jakim jest województwo lubelskie, w całej Europie, a także na świecie, tam, gdzie są sympatycy siatkówki. Dla Lubelskiego to wielki dzień.
A wiceprezydent Lublina Mariusz Banach cieszy się, iż miasto będzie mieć nowego mieszkańca.
– Dla nas bardzo ważne jest to, iż pan Wilfredo Leon z Lublinem łączy się również w ten sposób, iż przyjeżdża tutaj z całą rodziną – zaznacza wiceprezydent. – Dla nas to niezwykle ważne. Chcielibyśmy pokazywać Lublin jako miejsce fajne do życia. Bardzo cieszymy się z takich gości i chcemy przyjąć was w Lublinie jak najlepiej. Zobaczycie, iż tutaj jest wasze miejsce. Lublin to miejsce, gdzie dobrze się żyje.
Co zadecydowało o przeprowadzce do Lublina?
W swojej karierze klubowej Wilfredo Leon nigdy dotąd nie występował w Polsce. Jak przyznaje, o tym, by zamieszkać w Lublinie, zadecydowały dwa czynniki: rodzinny i sportowy.
– Bałem się, wcześniej moja pierwsza córka nie była jeszcze w wieku szkolnym, a teraz jest. Bardzo zależy mi, żeby już grać w Polsce, żeby miała już kontakt z językiem polskim. Idealnie – żeby był lepszy niż mój – mówi siatkarz. – Po drugie, przeprowadziliśmy z prezesami wiele rozmów. Mówili, iż budujemy drużynę, która krok po kroku będzie osiągała najwyższy poziom. Ja też tego chcę. Jestem zaangażowany, bardzo chcę poprowadzić tę drużynę do najwyższego poziomu. Mam nadzieję, iż to się uda. Będę ciężko pracować, aby to wykonać.
Ubiegły sezon PlusLigi Bogdanka LUK Lublin zakończyła na 5. miejscu w tabeli. Kibice drużyny liczą, iż z Wilfredo Leonem w składzie wyniki będą jeszcze lepsze.
– To wielki prestiż dla zespołu i wielka szansa w rozgrywkach – zarówno w lidze, jak i w pucharach europejskich. To zawodnik uznanej, światowej marki. Cieszymy się, iż jest w naszym klubie. Mamy nadzieję, iż damy radę i w tym roku będzie podium – mówią kibice.
JK / opr. WM
Fot. Iwona Burdzanowska
