Na zielonogórskich winnicach ruszyły zbiory winogron. Proces ten potrwa kilka tygodni. Po ocenie dojrzałości owoców i zerwaniu ich z krzewów, grona są poddawane dokładnemu czyszczeniu i miażdzeniu. Dzięki temu powstaje powstaje tzw. moszcz, czyli sok z winogron z miąższem i pestkami.
Jak mówi winiarz Piotr Żelazny, przed zerwaniem grona są oceniane m.in. pod kątem zawartości cukru:
W tym roku skutki wiosennych przymrozków były mniejsze, niż w roku ubiegłym – dodaje Piotr Żelazny:
Efekty tegorocznych zbiorów winogron poznamy dopiero za kilkanaście miesięcy:
W naszym regionie rośnie kilkadziesiąt różnych odmian winorośli.