2 godzin temu
Miejski Zarząd Ulic i Mostów w Tychach musi wysyłać upomnienia, żeby kierowcy niepłacący za parkowanie regulowali opłaty dodatkowe. To oznacza, iż ostatecznie kierowcy płacą więcej i to co najmniej dwa razy więcej. Tylko w tym roku Miejski Zarząd Ulic i Mostów w Tychach (MZUiM) musiał upominać się o pieniądze kilka tysięcy razy.
W tym roku, do końca sierpnia, wydano 834 karty mieszkańca uprawniające do postoju w bezpośrednim sąsiedztwie miejsca zamieszkania. o ile ktoś nie ma odpowiedniej karty do parkowania, to musi płacić za postój w Stefie Płatnego Parkowania. Jak nie zapłaci, wtedy musi pokryć tzw. opłatę dodatkową.
„Jeżeli kierujący pojazdem nie dokona opłaty za postój w strefie płatnego parkowania, jest zobowiązany do uiszczenia opłaty dodatkowej w wysokości 25 zł w ciągu 7 dni (licząc od dnia nieuiszczenia opłaty). Po tym terminie opłata dodatkowa wzrasta do 50 zł” – informuje MZUiM Tychy.
W roku bieżącym (w okresie 01.01.2025 – 31.08.2025 r.) wydano 5 838 wezwań do uiszczenia opłaty dodatkowej z tytułu niedokonania opłaty za postój w strefie płatnego parkowania. To standardowe wezwanie, które uregulowane do 7 dni oznacza opłatę rzędu 25 zł.
Wydano także 4 141 upomnień z tytułu nieopłacenia opłaty dodatkowej. Tutaj mówimy już o kwocie co najmniej 50 zł. Wydano także 1 375 tytułów wykonawczych w celu wyegzekwowania nieopłaconych upomnień.
