Pierwszy wyścig był popisem umiejętności kierowcy BVM Racing – Kucharczyk po świetnym starcie objął prowadzenie i dowiózł je do mety. W niedzielę, przy zmiennych warunkach pogodowych, Polak finiszował tuż za podium w drugim wyścigu, a w trzecim – najbardziej chaotycznym – zajął siódmą lokatę po ryzykownej decyzji o pozostaniu na deszczowych oponach.
Po weekendzie w Barcelonie Kucharczyk ma na swoim koncie 321 punktów i prowadzi w klasyfikacji generalnej z przewagą 23 punktów nad Michaelem Shinem z Korei oraz 30 punktów nad Yevanem Davidem ze Sri Lanki.
Ostatnia runda sezonu odbędzie się na legendarnym torze Monza, gdzie Kucharczyk w

2 miesięcy temu
















