Tysiące Polaków mogą podjąć tę samą decyzję. Dlaczego świadczenia są tak małe?

1 godzina temu

Coraz więcej Polaków wracają do kraju, bo świadczenia nie wystarczają już na życie. Niemiecka emerytura po 20 latach pracy nie pozwala na spokojne mieszkanie choćby w małej miejscowości.

Fot. Warszawa w Pigułce

Po dwóch dekadach pracy w Niemczech Polka zdecydowała się na powrót do kraju. Powód jest prosty i dotyczy tysięcy osób pracujących za granicą. Wyliczenie jej emerytury pokazało kwotę, która nie pozwala na normalne życie choćby w małej miejscowości. To historia, która otwiera oczy wszystkim planującym emeryturę poza Polską.

Emerytura w Niemczech zależy od liczby punktów zbieranych przez całe życie zawodowe. Minimalny staż to pięć lat, ale dopiero wieloletnia, wysoko płatna praca daje świadczenie na odpowiednim poziomie. W praktyce oznacza to, iż osoby wykonujące przeciętnie opłacane zawody lub pracujące w niepełnym wymiarze godzin dostają po latach kwoty znacznie niższe od oczekiwań. Tak stało się w przypadku Elżbiety, która spędziła za granicą dwadzieścia lat. Jej emerytura wyliczona na około pięćset do sześciuset euro miesięcznie okazała się zbyt niska, by pokryć koszty życia, czynszu i podstawowych wydatków.

W dużych niemieckich miastach taka kwota nie pozwala na stabilność finansową. W małych miejscowościach również trudno o bezpieczeństwo ekonomiczne. Dla wielu pracujących w Niemczech to realny sygnał ostrzegawczy. Okazuje się, iż choćby dwadzieścia lat legalnej pracy i regularnych składek nie gwarantuje świadczenia, które zapewni komfort na starość.

Coraz więcej Polaków zaczyna orientować się, iż zagraniczna emerytura może być jedynie dodatkiem, a nie podstawą budżetu na dalsze życie. Także ci, którzy przez lata liczyli na wyższe świadczenia za granicą, coraz częściej rozważają powrót do Polski, gdzie koszty utrzymania są niższe, a państwowe wsparcie może okazać się bardziej adekwatne do codziennych potrzeb. Różnica między wysokością świadczenia a poziomem życia w Niemczech jest tak duża, iż choćby niewysoka polska emerytura potrafi zapewnić większą stabilność finansową.

Historia Elżbiety staje się ważnym sygnałem dla wszystkich planujących karierę z dala od kraju. Wielu emigrantów zakłada, iż praca w Niemczech automatycznie przełoży się na wysoką emeryturę. Rzeczywistość jest jednak bardziej wymagająca. Punktowy system premiuje ciągłość zatrudnienia i wysokie wynagrodzenia, a każda przerwa lub praca za niską stawkę obniża przyszłe świadczenie. Po latach może to oznaczać kwotę, która nie pozwala na niezależność.

Co to oznacza dla Ciebie. jeżeli pracujesz za granicą, sprawdź regularnie stan swoich punktów emerytalnych i policz, jak wysokość zarobków przełoży się na świadczenie. Warto planować równolegle prywatne oszczędności, bo państwowy system nie zawsze zapewni komfort życia po zakończeniu kariery zawodowej. jeżeli myślisz o powrocie do Polski, policz koszty życia w obu krajach, bo rzeczywiste różnice mogą zaskoczyć.

Przykład Polki wracającej po dwudziestu latach z Niemiec pokazuje, jak wiele zależy od indywidualnej strategii finansowej. To przestroga, ale też wskazówka, iż o swojej emeryturze trzeba myśleć dużo wcześniej. W przeciwnym razie choćby długa emigracja może nie dać oczekiwanych efektów.

Źródło: Forsal/warszawawpigulce.pl

Idź do oryginalnego materiału