U naszych koszykarzy z 2 ligi jak w NBA. Grają bez przerwy…

1 godzina temu

O ile bowiem panie z Brzegu i Głuchołaz rundę rewanżową rozpoczną dopiero w połowie stycznia, tak 2 liga koszykarzy z udziałem prudniczan do gry powróci już na przełomie roku. Ba, przedstawiciele Smyka wystartują tuż po świętach. Mianowicie 27 grudnia, kiedy to zagrają w Pleszewie. Pogoń wróci 3 stycznia u siebie. I w obu przypadkach, z racji ostatnich wyników raczej nie narzekają, bo są w tzw. gazie.

2 liga koszykarzy – Smyk

Szczególnie ci pierwsi z wymienionych, którzy w sezon weszli słabo. Zaczęli wszak od dziewięciu porażek. Potem jednak triumfowali trzy razy z rzędu. Ogrywając takich rywali jak:

  • KK Oleśnica 80:68,
  • Gimbasket Wrocław 76:44,
  • Wiara Lecha Poznań 76:72.

Co prawda później serię tą przerwał im czołowy team zestawienia z Kątów Wrocławskich, ale potem wrócili na zwycięską ścieżkę (Enea Basket Poznań 79:57 i Sudety Jelenia Góra 85:67). Tym samym do połowy sezonu zasadniczego grupy D dotarli na 12 miejscu z 20 punktami. Na co złożyło się pięć wygranych i 10 przegranych (pełna tabela TUTAJ).

– Większość chłopaków z kadry uczy się dorosłej koszykówki, zresztą sporo ludzi w klubie także, więc mam nadzieje, iż ta mieszanka zadziała i powalczymy o utrzymanie, bo to będzie nasz nadrzędny cel na ten sezon – nie krył przed startem zmagań Tomasz Pyra, prezes Smyka i w pewien sposób miał rację, wszak młoda załoga wyraźnie się rozkręca.

2 liga koszykarzy – Pogoń

Jak najbardziej nie mogą narzekać także w drugim prudnickim klubie. Choć biało-niebiescy nie grają tak efektywnie jak w poprzedniej kampanii, gdy rekordowo gwałtownie zapewnili sobie grę w fazie pucharowej, ale też 28 „oczek” przy bilansie 13-2 oraz drugie miejsce w zestawieniu (pełna tabela TUTAJ) nikogo na pewno nie smucą. Co prawda przegrali (także pod kątem rozmiarów) dość niespodziewanie w Kłodzku czy też w Kątach Wrocławskich, ale jako jedyni pokonali liderów z Turowa Zgorzelec oraz przechylili na swoją korzyść derbowe starcie ze Smykiem.

– Kwestia awansu pozostało trudniejsza aniżeli w poprzednich latach dlatego podchodzimy do tego tematu naprawdę na spokojnie. Chcemy docelowo coraz bardziej stawiać na wychowanków – zauważał z kolei Dariusz Lis, prezes Pogoni.

Przypomnijmy, iż sezon zasadniczy na trzecim szczeblu zakończy się 28 marca. Wówczas osiem najlepszych ekip zyska prawo gry w play off o awans na zaplecze elity. A finalnie promocję zdobędzie tylko wygrany całych rozgrywek. Zrzeszających przecież łącznie 64 zespoły!

***

Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydanie

Idź do oryginalnego materiału