Uciekają przed wojną, ale coraz częściej zamiast polskiej gościnności zderzają się z murem niechęci, dyskryminacji, wykluczenia. W szczególnie trudnej sytuacji są uchodźcy i uchodźczynie z niepełnosprawnościami. Wspierają ich polskie organizacje pomocowe, ale i one są bezsilne wobec coraz bardziej bezdusznego prawa.
Na Zlocie obrończyń i obrońców praw człowieka o doświadczeniach osób uchodźczych z niepełnosprawnościami opowiadała Anna Mirkowska (Rubikus help UA, Stowarzyszenie Mudita) z Zespołu Praw Osób Uchodźczych, Migranckich i Mniejszości Inicjatywy „Nasz Rzecznik”. Poniżej esencja jej wystąpienia podczas sesji „Co nam daje Karta, a odbiera państwo”.
Systemowe wykluczenie uchodźców z Ukrainy z niepełnosprawnościami z pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym
W art. 21 KPP czytamy, iż zakazana jest wszelka dyskryminacja, między innymi ze względu na niepełnosprawność. Tymczasem po zmianach w ustawodawstwie dotyczącym pomocy obywatelom Ukrainy z 12 września 2025 z pomocy w zakresie zakwaterowania i opieki medycznej systemowo wyłączono osoby z niepełnosprawnościami. Godzi to nie tylko w art. 21 KPP, ale także m.in. w Dyrektywę nr 2001/55/WE w sprawie minimalnych standardów przyznawania tymczasowej ochrony na wypadek masowego napływu wysiedleńców i powiązaną z nią Decyzję wykonawczą Rady (UE) 2022/382 z dnia 4 marca 2022, oraz w Konwencję ONZ o prawach osób niepełnosprawnych z 13 grudnia 2006 roku. Wszystkie te dokumenty Polska podpisała.
• OzN (w przypadku osób dorosłych stopień umiarkowany i znaczny) – jedna z tzw. grup wrażliwych, wymienianych od początku wprowadzenia ustawodawstwa o pomocy obywatelom Ukrainy jako wymagające szczególnej ochrony.
• Duże zagrożenie wykluczeniem: kryzys związany z wojną + nieznajomość języka i realiów prawnych + poważna niepełnosprawność, często związana z koniecznością opieki (faktycznie – częściej niż nominalnie), co powoduje znaczną trudność w usamodzielnieniu się.
• Tymczasem prawo do zakwaterowania w ośrodkach zakwaterowania zbiorowego (OZZ) od 1.11.2025 przysługuje OzN tylko z polskim orzeczeniem o niepełnosprawności w stopniu umiarkowanym lub znacznym – nie mają go więc osoby nowo przybywające (ich odsetek rośnie, wynosi w tej chwili ok. 15%) i te, które nie zdążyły wyrobić orzeczenia (wyrobienie go trwa kilka–kilkanaście miesięcy).
• Jednocześnie: zniesienie przesłanki pozwalającej na bezpłatne zakwaterowanie ze względu na wyjątkowo trudną sytuację życiową.
• Szereg wyłączeń z dostępu do opieki medycznej, takich jak dostęp do rehabilitacji, sprzętu medycznego, refundacji leków (z wyjątkiem dzieci).
• Wszystko to prowadzi do systemowego pozbawienia OzN możliwości uzyskania (lub kontynuowania) wsparcia w Polsce.
• Zapowiadane zamknięcie OZZ w marcu 2026 pozbawi wsparcia mieszkające tam osoby z grup wrażliwych, które nie są w stanie się usamodzielnić; wiele z nich nie ma możliwości powrotu do Ukrainy ani wsparcia z zewnątrz. Konsekwencje znacznie zwiększonej bezdomności wśród tych osób spadną na i tak przeciążony system pomocy społecznej w Polsce.
Dodatkowo ustawa z dnia 12 września 2025 znosi możliwość wyrobienia numeru PESEL ze statusem UKR i pobrania odcisków palców w miejscu przebywania osoby, która nie jest w stanie osobiście stawić się w urzędzie ze względu na niepełnosprawność. W przypadku takich osób dopełnienie tych procedur w miejscu ich przebywania było często jedyną możliwością uregulowania ich statusu pobytowego i zapewnienia przysługującej im ochrony tymczasowej. Zmiany te są sprzeczne nie tylko z Dyrektywą nr 2001/55/WE i Decyzją wykonawczą Rady (UE) 2022/382, ale też wprost łamią art. 21 KPP i Konwencję ONZ o prawach osób niepełnosprawnych z 13 grudnia 2006 roku.
Oczekiwane formy wsparcia:
Potrzeba współpracy z systemem pomocowym i administracją państwową (ośrodki interwencji kryzysowej, WCZK, PCPR-y) jako gwarancja stabilności, niemożliwa do osiągnięcia, kiedy NGO-sy polegają tylko na sobie nawzajem (niestabilne finansowanie, rozbieżność wizji itd.) i biznesem. Nie musi to być to relacja jednostronna: NGO wnoszą do niej wiedzę ekspercką (z dziedzin, w których ww. podmioty nie muszą jej mieć, a która bywa dla nich przydatna) i pozasystemowe, często bardziej elastyczne, możliwości pomocy i sieć kontaktów w ramach III sektora.
Konieczność uwzględnienia uwag NGO i BRPO podczas prac nad ustawodawstwem dotyczącym uchodźców i wspólne wypracowanie form długofalowego wsparcia dla osób z grup wrażliwych w obliczu malejącego wsparcia.
Zarówno przy okazji nowelizacji z 15 maja 2024, jak i 12 września 2025 na otwarte konsultacje społeczne przeznaczono zaledwie 48 godzin, a wniosków z nich praktycznie nie uwzględniono, podobnie jak zastrzeżeń BRPO. Tymczasem NGO dysponują wiedzą praktyczną i sprawdzonymi (także międzynarodowo) rozwiązaniami, których wdrożenie byłoby korzystne zarówno dla uchodźców, jak i dla systemu administracyjnego i pomocowego.
Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich
Rzecznik Praw Dziecka Monika Horna-Cieślak
Rubikus help UA Stowarzyszenie Mudita OFOP Konsorcjum Migracyjne
Fot. Jerzy Cierniak i (Anna Mirkowska z transparentem) i Beata Czarkowska (Zlot)
Żródło materiału: Stowarzyszenie MUDITA











