W poniedziałek wieczorem przez Małopolskę przeszły ulewy. Strażacy wyjeżdżali głównie do zalanych piwnic, posesji, powalonych drzew i konarów. Na szczęście obyło się bez osób rannych. – Wszelkie utrudnienia były usuwane na bieżąco – przekazywali małopolscy strażacy.{powiazane|63409;news}Jak się okazuje, szkody są też w krakowskim magistracie...